Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polska zadała cios Rosji i ruszyła lawina. "Nie ma żadnych rozmów z Rosją"

W lutym 2022 roku Rosja bestialsko zaatakowała Ukrainę. Tak rozpoczęła za naszą wschodnią granicą wojna, która trwa do dzisiaj. Polski Związek Piłki Nożnej jako chyba jeden z pierwszych na świecie zbuntował się przeciwko grze z Rosją. Biało-Czerwoni mieli grać z tą reprezentacją w barażach o mundial, a kolejnym rywalem miał być ktoś z pary Czechy - Szwecja. Polska powiedziała jednak stanowcze "nie" i ruszyła cała lawina zdarzeń. - Dziś postąpilibyśmy dokładnie tak samo - przekonywał Tomasz Kozłowski, rzecznik PZPN, w rozmowie z Interia Sport.

Cezary Kulesza - prezes PZPN (na pierwszym planie) i Michał Probierz (w tle)
Cezary Kulesza - prezes PZPN (na pierwszym planie) i Michał Probierz (w tle)/KONRAD SWIERAD/ARENA AKCJI/Newspix

Polska decyzję o tym, że nie zagra w barażowym meczu mistrzostw świata z Rosją, podjęła 26 lutego 2022 roku. Mecz został zaplanowany na 24 marca i miał się odbyć w Moskwie.

"Reprezentacja Polski nie zagra z Rosją w barażowym meczu o awans do mistrzostw świata 2022, który został zaplanowany na 24 marca i miał się odbyć w Moskwie" - poinformował tego dnia Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Litwa - Finlandia. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Polska zapoczątkowała lawinę zdarzeń na całym świecie. "Dzisiaj postąpilibyśmy tak samo"

To była wspólna decyzja federacji, a także piłkarzy reprezentacji Polski. Od tego momentu ruszyła cała lawina zdarzeń. Następnie na taki sam ruch zdecydowali się Szwedzi, a dzień później także Czesi.

"Koniec ze słowami, czas na czyny! W związku z eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę reprezentacja Polski nie zamierza rozegrać barażowego meczu z reprezentacją Rosji. To jedyna słuszna decyzja. Prowadzimy rozmowy z federacjami Szwecji i Czech, aby przedstawić FIFA wspólne stanowisko" - napisał prezes PZPN na Twitterze.

- W obliczu tragedii, która dzieje się na naszych oczach, kiedy organizacje międzynarodowe stoją bezczynnie, konsekwencje nie mają dla nas znaczenia. Nie wiemy, co zrobi FIFA. My podjęliśmy jedyną słuszną decyzję. Nie było na co czekać. Tak po prostu trzeba było zrobić - powiedział Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.

"Nie jest to łatwa decyzja, ale w życiu są ważniejsze sprawy niż piłka nożna. Myślami jesteśmy z narodem ukraińskim i naszym przyjacielem z reprezentacji Tomkiem Kędziorą, który wraz z rodziną wciąż przebywa w Kijowie" - oświadczyli kadrowicze i solidarnie zamieścili swoje stanowisko w mediach społecznościowych.

Od tamtych dramatycznych wydarzeń minęły trzy lata. Wówczas to był wyłom w świecie sportu, ale Polska dała przykład. Za moment podobnie do terrorystycznej Rosji podchodzić inne dyscypliny sportu.

- Oczywiście dzisiaj postąpilibyśmy dokładnie tak samo. 28 lutego 2022 roku FIFA oraz UEFA podjęły wspólnie decyzję, że wszystkie rosyjskie drużyny, zarówno reprezentacyjne, jak i klubowe, zostaną zawieszone w prawach członka w rozgrywkach FIFA i UEFA do odwołania - powiedział Tomasz Kozłowski, rzecznik PZPN, w rozmowie z Interia Sport.

Cezary Kulesza swoją stanowczością zjednoczył wtedy całe polskie środowisko piłkarskie, które w tej sprawie mówiło jednym głosem. Docierały do nas publicznie wygłaszane wyrazy niezadowolenia ze strony rosyjskiej, ale w najmniejszym stopniu nie wpłynęło to na naszą postawę i determinację

~ dodał.

Rosja wróci do światowej piłki? "Nie zachodzą przesłanki"

Kilka dni później, dokładnie 8 marca 2022 roku, Biuro Komitetu Organizacyjnego FIFA podjęło decyzję o wykluczeniu reprezentacji Rosji z meczu barażowego z Polską o awans do mistrzostw świata w Katarze. Biało-Czerwoni od razu uzyskali promocję do finału ścieżki barażowej. Ostatecznie Polska 29 marca 2022 roku pokonała Szwecję na Stadionie Śląskim i zapewniła sobie udział w mundialu w Katarze.

Wojna trwa już ponad trzy lata i coraz poważniej mówi się o tym, że Rosjanie wkrótce mogą wrócić do rywalizacji. Nie tylko mowa tu o piłce nożnej, ale też w innych sportach. W niektórych już są dopuszczani pod neutralną flagą. Brali też udział w igrzyskach jako neutralni sportowcy.

Czy PZPN widzi możliwość powrotu Rosji do struktur piłkarskich? Jeśli tak, to na jakich zasadach, bo pewnie trzeba będzie o tym niebawem dyskutować?

- Wspólne oświadczenie najwyższych władz FIFA i UEFA, które towarzyszyło decyzji o zawieszeniu drużyn rosyjskich, brzmiało następująco: "Piłka nożna jest tu w pełni zjednoczona i w pełni solidarna ze wszystkimi osobami dotkniętymi tragedią na Ukrainie. Obaj prezesi mają nadzieję, że sytuacja na Ukrainie ulegnie znacznej i szybkiej poprawie, tak aby piłka nożna mogła ponownie stać się nośnikiem jedności i pokoju wśród ludzi". Polski Związek Piłki Nożnej w pełni popiera przytoczone powyżej stanowisko władz międzynarodowych federacji piłkarskich. Nie zachodzą żadne przesłanki ku temu, aby zmienić decyzję z dnia 28 lutego 2022 roku. Pomysł zniesienia sankcji dla rosyjskich drużyn nie jest przedmiotem rozmów z przedstawicielami UEFA oraz przedstawicielami federacji z innych państw. FIFA oraz UEFA pozostają w pełni niezależne od decyzji innych związków sportowych, zatem ich działania nie mają żadnego wpływu na federacje piłkarskie - przyznał Kozłowski.

Cezary Kulesza/Wojciech Olkuśnik/East News
Tomasz Kozłowski - rzecznik prasowy PZPN/Konrad Trzpis/400mm.pl/Newspix
Mecz Polska - Szwecja/Katarzyna Pociecha/INTERIA.PL
Władimir Putin/AFP/Sputnik SERGEI GUNEYEV/AFP

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram