Partner merytoryczny: Eleven Sports

"Skandal" z udziałem Marciniaka. I nagle UEFA ogłasza. Godzina wielkiej próby

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Szymon Marciniak poprowadzi rewanżowy mecz Niemcy - Włochy, którego stawką będzie półfinał Ligi Narodów. Spotkanie odbędzie się w niedzielę na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Lokalizacja odgrywa tutaj zasadnicze znaczenie. Gdyby areną potyczki było Monachium, polski arbiter raczej nie znalazłby się w obsadzie sędziowskiej. To pokłosie afery, jaka wybuchła w ubiegłym roku po batalii o finał Ligi Mistrzów.

Szymon Marciniak
Szymon Marciniak/AFP

W zeszłym sezonie Szymon Marciniak pełnił rolę głównego rozjemcy w meczu Real Madryt - Bayern Monachium, decydującym o awansie do finału Ligi Mistrzów. W pierwszym starciu padł remis 2:2. W rewanżu "Królewscy" prowadzili 2:1, gdy w 103. minucie padła bramka wyrównująca.

Piłkę w siatce umieścił wówczas Matthijs de Ligt. Chwilę wcześniej Tomasz Listkiewicz podniósł jednak chorągiewkę, a Marciniak automatycznie odgwizdał ofsajd. Przerywając grę, uniemożliwił skorzystanie z systemu VAR. Sytuacja nie była jednoznaczna.

Szymon Marciniak wraca do Niemiec. Poprowadzi szlagierowy ćwierćfinał Ligi Narodów

W takich okolicznościach Bawarczycy pożegnali się z Champions League. Niemieckie media grzmiały o skandalu, podobnie piłkarze i trenerzy Bayernu. Listkiewicz przeprosił za zbyt pochopną decyzję, ale rozgoryczenie pokonanych nie pozostawiało przestrzeni na pojednawcze gesty.    

- To półfinał, to nie czas na przeprosiny - syczał na pomeczowej konferencji trener Thomas Tuchel. - Wszyscy dajemy z siebie wszystko, cierpimy, musimy grać tak, żeby nie popełniać błędów. I sędziowie na tym poziomie też muszą spisywać się w ten sposób. Gdy źle wykonujesz swoją pracę, przeprosiny nie pomagają

Incydent miał swoje poważne następstwa. Marciniak był niemal pewniakiem do poprowadzenia meczu Niemcy - Szkocja na inaugurację Euro 2024. W ostatniej chwili UEFA zmieniła jednak plany. Spotkanie rozgrywane było bowiem... w Monachium.

Niespełna rok później najlepszy polski arbiter wraca na niemiecki grunt. W niedzielny wieczór będzie gwizdał w rewanżowym ćwierćfinale Ligi Narodów: Niemcy - Włochy. Tym razem areną zmagań jest Dortmund. 44-letni sędzia nie musi się więc obawiać chłodnego przyjęcia.

W pierwszej konfrontacji gigantów Italia przegrała na swoim terenie 1:2. Relację z tego spotkania znajdziesz TUTAJ.   

Liga Narodów. Włochy - Niemcy. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Szymon Marciniak/Kirill Kudryavtsev/AFP
Szymon Marciniak/AFP
Szymon Marciniak/AFP

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram