Partner merytoryczny: Eleven Sports

Tragedia w Waszyngtonie. Jest ważne oświadczenie ws. Spiridonowa

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Ogromny dramat wydarzył się w stolicy Stanów Zjednoczonych w nocy z środy na czwartek polskiego czasu. Na lotnisku w Waszyngtonie podchodzący do lądowania samolot zderzył się z helikopterem i spadł do rzeki. Bilans ofiar niestety rośnie z godziny na godzinę. Wśród pasażerów znajdowało się mnóstwo utytułowanych łyżwiarzy figurowych. Rosjanie poinformowali, że na pokład wszedł między innymi Anton Spiridonow. Zawodnik wydał jednak pilne oświadczenie w mediach społecznościowych.

Lotnisko w Waszyngtonie. W kółku Anton Spiridonow
Lotnisko w Waszyngtonie. W kółku Anton Spiridonow/Celal Gunes / ANADOLU / Anadolu via AFP / EZRA SHAW / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP

Do mrożących krew w żyłach scen doszło na lotnisku im. Ronalda Reagana. Samolot pasażerski lecący z miasta Wichita do stolicy Stanów Zjednoczonych już podchodził do lądowania, gdy nagle na swojej drodze spotkał wojskowy helikopter. Na reakcję pilotów było niestety zbyt późno i doszło do zderzenia. Szczątki maszyn spadły do rzeki. Błyskawicznie rozpoczęła się akcja ratunkowa, która prędko się nie zakończy. Wciąż rośnie bilans ofiar. Amerykańskie media niedawno poinformowały o wydobyciu trzydziestu ciał.

Na pokładzie Bombardiera CRJ 700 znajdowały się 64 osoby. Wśród nich łyżwiarze figurowi wracający z obozu po mistrzostwach kraju. Do samolotu wsiadły także rosyjskie legendy - Jewgienia Szyszkowa oraz Wadim Naumow. Para w 1994 roku sięgnęła po złoty medal w globalnym czempionacie. Otarła się też o podium igrzysk w Lillehammer. Nic więc dziwnego, że w kraju Władimira Putina zapanował ogromny niepokój. Tamtejsze media przekazały też rzekomą listę nazwisk, które brały udział w podróży. Znalazł się na niej Anton Spiridonow.

Anton Spiridonow wydał ważny komunikat. Nie wsiadł na pokład samolotu

Konto sportowca w mediach społecznościowych zalało się wyrazami współczucia ze strony kibiców. Fani założyli najgorsze, lecz nagle uspokoił ich sam zawodnik. Wydał on krótkie oświadczenie na Instagramie, potwierdzając zarazem, iż jest cały i zdrowy. "Rosyjskie punkty informacyjne zawierały mnie na liście domniemanych ludzi podczas lotu z Wichita do Waszyngtonu. Nie byłem uczestnikiem tego lotu, dziękuję za troskę wszystkich o moje bezpieczeństwo. Moje serce jest z wszystkimi rodzinami dotknięte tą tragedią" - przekazał utalentowany łyżwiarz, cytowany przez "tmz.com".

26-latek jest zarazem wstrząśnięty wydarzeniami z Waszyngtonu. Nie poprzestał on na powyższym komunikacie do swoich obserwatorów. Na profilu sportowca pojawił się film przedstawiający jeden z układów, w którym w roli głównej wystąpił jego ojciec wraz z Inną Volyanskayą. "Sportowa partnerka mojego taty, spoczywaj w pokoju" - napisał, dodając emotikonę przepołowionego serca.

Pedri podpisuje nowy kontrakt w Barcelonie do 2030 roku/AP/© 2025 Associated Press
Katastrofa samolotu w USA/ANDREW HARNIK/Getty AFP/East News/East News
Jewgenia Szywkowa i Wadim Naumow (w ramce) byli na pokładzie samolotu, który runął do rzeki pod Waszyngtonem/CELAL GUNES/ANADOLU/JEFF HAYNES/AFP
Katastrofa w Waszyngtonie/SHAWN THEW /PAP

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram