Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niespodziewany komunikat, koniec ery w niemieckich skokach. Mistrz świata powiedział dość

Kompletnie niespodziewanie w trakcie sezonu zakończenie kariery ogłosił Markus Eisenbichler. Teraz w jego ślady postanowił pójść kolega z reprezentacji Niemiec - Stephan Leyhe. Dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich, a także drużynowy mistrz świata z Seefeld postanowił zakończyć karierę, o czym poinformował Juergen Hensel – prezes klubu narciarskiego z Willingen. Dla Niemców kończy się pewna era w skokach narciarskich.

Stephan Leyhe
Stephan Leyhe/DANIEL KARMANN / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP/AFP

Powoli kończy się dla Niemców pewna era w skokach narciarskich. Formy od dawna odnaleźć nie może Karl Geiger, a Andreas Wellinger walczy wciąż o ugruntowanie swojej pozycji w czołówce. Niedawno gruchnęła wiadomość o tym, że na zakończenie kariery zdecydował się Markus Eisenbichler. Sześciokrotny mistrz świata od wielu miesięcy nie był w stanie odzyskać regularności, wobec czego podjął decyzję o odstawieniu nart na bok. 

Niedługo później na podobny ruch zdecydował się jego kolega reprezentacyjny. W czwartek ukazała się wiadomość, że w ślady Einsenbichlera postanowił pójść także Stephan Leyhe.

Najpierw Eisenbichler, a teraz Leyhe. Kolejny utytułowany Niemiec kończy karierę

Juergen Hensel - prezes klubu narciarskiego z Willingen i przewodniczący komitetu organizacyjnego PŚ w Willingen poinformował o decyzji 33-latka za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Sezon 2024/25 nie był udany w wykonaniu drużynowego mistrza świata z Seefeld. W 16 startach reprezentant Niemiec uzbierał zaledwie 66 punktów, co jak na jego doświadczenie, a także dokonania, było wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań. W tej sytuacji decyzja, choć dla kibiców wyjątkowo przykra, wydaje się logiczna i zrozumiała. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Ceremonia medalowa po finale Pucharu Challenge siatkarzy. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

      Sezon 2019/20 najlepszy w wykonaniu Leyhe. Niemiec miał się czym pochwalić

      Największe sukcesy Leyhe przypadają na sezon 2019/20. Udało mu się wtedy sięgnąć po jedyne w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata - w Willingen. Dwukrotnie stawał na drugim stopniu podium, w Sapporo i Rasnovie, a w Lillehammer był trzeci. Pozwoliło mu to na zajęcie szóstego miejsca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Sezon wcześniej dość niespodziewanie skończył na najniższym miejscu podium w Turnieju Czterech Skoczni.

      Wspomniana kampania z 2020 roku zakończyła się dla niego fatalnie. W trakcie prologu Raw Air w Trondheim reprezentant Niemiec upadł na tyle pechowo, że zerwał więzadło krzyżowe przedniego i uszkodził łąkotkę w lewym kolanie. Przez to stracił ponad rok startów i wrócił do rywalizacji w Pucharze Świata dopiero sezonie 2021/2022. Po tej poważnej kontuzji tylko raz udało mu się stanąć na podium zawodów PŚ. 

      Stephan Leyhe/DANIEL KARMANN / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP/AFP
      Stephan Leyhe/FRANZ KIRCHMAYR / APA-PictureDesk / APA-PictureDesk via AFP/AFP
      Stephan Leyhe/AFP/AFP JURE MAKOVEC/Jure Makovec/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje