"Nokaut" już przed walką? Ostre spotkanie Błachowicza z rywalem
Od gali UFC w Londynie dzielą nas tylko godziny. Podczas tego wydarzenia do klatki wejdzie dwóch Polaków, Marcin Tybura i Jan Błachowicz. Obaj mają za sobą spotkania twarzą w twarz z rywalem, które nie obyły się bez echa. Szczególnie mocno zaakcentowany został stare down "Cieszyńskiego Księcia" z Carlosem Ulbergiem. Po obejrzeniu tej sytuacji można śmiało stwierdzić, że Polak ma zaliczoną małą wygraną jeszcze przed rozpoczęciem się pojedynku.

Jan Błachowicz wraca do walk po bardzo długiej, niemal dwuletniej przerwie. Spowodowana ona była sprawami zdrowotnymi, operacjami i rehabilitacją. Nasz zawodnik poddał się "pod nóż" dwukrotnie, wymagały tego barki, które jak sam wspominał były zniszczone. Teraz po długiej rekonwalescencji "Cieszyński Książę" zapowiada, że wrócił do pełnej formy i zamierza ponownie toczyć rozgrywkę o pas wagi półciężkiej UFC.
Ostatnio w dywizji Biało-Czerwonego nastąpiły niemałe zawirowania. Były mistrz Alex Pereira nieoczekiwanie przegrał z Magomedem Ankalajewem, z którym to w przeszłości mierzył się Błachowicz. Walka Polaka z Rosjaninem zakończyła się... remisem, zatem obaj mają niedokończone sprawy do wyjaśnienia.
Zanim jednak będzie mógł się wspiąć ponownie po upragniony tytuł, wojownik z Cieszyna musi pokonać w Londynie Carlosa Ulberga. Nowozelandczyk to znacznie mniej doświadczony zawodnik, ale niebezpieczny i pnący się w górę w rankingu UFC (Ulberg jest 6., Błachowicz 3.). Według niektórych ekspertów, to właśnie "Black Jag" jest faworytem.
Do pierwszego starcia doszło już w przeddzień gali, kiedy to obaj spotkali się na oficjalnej ceremonii ważenia. Carlos Ulberg wyszedł ucharakteryzowany za plemiennego mieszkańca Oceanii, natomiast Polak pewnym krokiem zbliżył się do niego i od razu zmierzył groźnym spojrzeniem. Na nagraniu opublikowanym przez szefa UFC Dana White'a widać, że "Black Jag" robi wszystko, aby tylko nie spotkać się wzrokiem z byłym czempionem.
Na tej samej gali wystąpi również Marcin Tybura, który również zaliczył face to face ze swoim przeciwnikiem Mickiem Parkinem. Tutaj nie było jednak tak gorąco, jak w przypadku reprezentantów dywizji półciężkiej, nie mniej jednak można śmiało stwierdzić, że już w oktagonie emocje będą na znacznie wyższym poziomie.
Gala UFC Fight Night w Londynie rozpocznie się o godzinie 18:00 czasu polskiego. Walka Tybura - Parkin jest przewidziana na okolicę 20:30, natomiast bój Jana Błachowicza z Carlosem Ulbergiem może zacząć się około 23:00. Całe wydarzenie będzie można śledzić w serwisie sport.interia.pl.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje