Minimalna porażka młodych Polaków. Awans na Euro w niebezpieczeństwie
Po pewnym zwycięstwie Polski w ramach meczu otwarcia eliminacji do mistrzostw Europy U-19 przyszła pora na kolejne starcie. Tym razem podopieczni selekcjonera Wojciecha Kobeszki przystąpili do zmagań z reprezentantami Czarnogóry, którzy zremisowali swoje poprzednie starcie ze Słoweńcami. Niestety tym razem szczęście było po stronie rywali, którzy okazali się tego dnia minimalnie lepsi od naszych "Orląt".

Reprezentanci Polski U-19 zaliczyli bardzo dobry początek tegorocznej rundy kwalifikacyjnej do mistrzostw Europy U-19, które rozegrane zostaną w Rumunii. W meczu otwarcia pewnie pokonali oni Gruzinów, co przy remisowym spotkaniu Słowacji z Czarnogórą (1:1), pozwoliło naszym "Orlętom" stać się samodzielnym liderem swojej grupy. Niespełna trzy dni później piłkarze, prowadzeni przez Wojciecha Kobeszkę zmierzyli się ze swoimi rówieśnikami z Czarnogóry.
Polskie "Orlęta" minimalnie gorsze od rywali. Awans na euro zagrożony
Pierwsza połowa spotkania zdecydowanie należała do grona tych mniej pasjonujących. Zarówno jedni, jak i drudzy piłkarze prowadzili dość mocny atak pozycyjny, o czym najlepiej świadczy statystyka sytuacji bramkowych, wykreowanych przez obie reprezentacje. W przypadku Polaków były to trzy zagrożenia, podczas gdy młodzi piłkarze z Czarnogóry mogli pochwalić się dwoma sytuacjami tego typu. Wszystko wskazywało więc na to, że do przerwy nie wydarzy się już nic znaczącego. Niestety tuż przed przerwą zawodnik Juventusu Vasilije Adzic przełamał panujący dotychczas impas i wyprowadził swoją drużynę na jednobramkowe prowadzenie.
Na początku drugiej połowy młodzi Polacy ruszyli do odrabiania strat. Do niemalże 80 minuty spotkania przejęli oni inicjatywę, spychając rywali do obrony. Piłkarze z Czarnogóry mocno jednak bronili korzystnego wyniku, o czym świadczy aż 13 fauli oraz 5 żółtych kartek na koncie tej reprezentacji w samej drugiej części meczu. Polscy piłkarze kilkukrotnie próbowali odwrócić losy tego spotkania, lecz mimo 4 sytuacji bramkowych, nie udało im się znaleźć drogi do bramki rywali. Tym samym nasi piłkarze zostali zepchnięci na drugie miejsce, które wciąż gwarantuje udział w imprezie, jednak ich ostateczna pozycja zależy od starcia Słoweńców z Gruzinami, które odbędzie się tego samego dnia o godzinie 16:00.
Meczem, który ostatecznie przesądzi o losach reprezentacji Polski U-19 w tegorocznych eliminacjach do Euro U-19, będzie starcie z rówieśnikami ze Słowacji, rozegrane 25 marca o godzinie 16:00.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje