Partner merytoryczny: Eleven Sports

Robert Lewandowski spełnił marzenie młodego kibica. Ruszył zaraz po meczu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Robert Lewandowski zdobył jedynego gola w meczu z Litwą na Stadionie Narodowym i stał się w pewien sposób bohaterem wieczoru. Wielu kibiców liczyło na to, że słynny napastnik spełni ich marzenia. W pewnym momencie zawodnik zszedł boiska i udał się ku trybunom. Tam postanowił uszczęśliwić kolejnego młodego fana. Wszystko nagrały kamery.

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski/PAP/Piotr Nowak/PAP

Lewandowski stara się zawsze podziękować kibicom za doping. Choć tego wieczoru na na Stadionie Narodowym słychać było gwizdy z powodu niezbyt dobrej gry polskiego zespołu, kapitan doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinien obrażać się na fanów i zamiast tego starać się pokazywać dobre oblicze polskiej piłki. 

Robert Lewandowski spełnił marzenie młodego kibica

Mecz nie poszedł do końca po myśli Biało-Czerwonych. Litwa nie jest trudnym rywalem, co pokazuje choćby jej miejsce w rankingu FIFA. Wygrana z rywalem była więc postrzegana właściwie jako obowiązek. Dla wielu kibiców to, co działo się w pierwszej połowie było nie do przyjęcia. Pojawiły się gwizdy albo dojmująca cisza. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Eksperci zgodnie o Robercie Lewandowskim. "Jest geniuszem". WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

      Robert Lewandowski jako jedyny z zespołu postanowił zachować się jak trzeba w kontekście kibiców i został do końca na boisku, by jeszcze się z nimi spotkać. W pewnym momencie postanowił uszczęśliwić jednego z młodych fanów. Zdjął koszulkę, podszedł na trybuny i ofiarował ją stojącemu w pierwszym rzędzie chłopcu. Wszystko nagrały kamery.

      Robert Lewandowski strzelił jedynego gola

      Mecz Polska - Litwa na szczęście zakończył się wynikiem korzystnym dla Polski, ale nie spełnił oczekiwań kibiców i ekspertów. Dla wielu osób wypełniono absolutne minimum, co nie wróży dobrze przed kolejnymi meczami eliminacyjnymi.

      Następny, z Maltą, również na Narodowym, odbędzie się 24 marca. Początek spotkania o 20:45. Zdaje się, że Michał Probierz nie będzie mógł jednak dokonać zbyt wielu zmian w składzie. Może jednak okaże się, że dojdzie do cudu i krytyka kolegów z boiska przez Lewandowskiego da jakieś rezultaty.

      Robert Lewandowski/ANDRZEJ IWANCZUK / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
      Klasy nie kupisz. Tylko Lewandowski się na to zdobył / źr. X.com/PKamieniecki/Andrzej Iwanczuk / REPORTER/East News

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje