Maltańczycy bez strachu, to padło przed meczem z Polską. Koniec żartów
Reprezentacja Polski na inaugurację swych występów w eliminacjach do MŚ 2026 wygrała 1:0 z Litwą, ale styl, w jakim to osiągnęła, pozostawiał wiele do życzenia. Tymczasem im dalej w las, tym więcej drzew - zwłaszcza, że do grupy G "wpadła" już mocna kadra Holandii. Nie ma miejsca na żarty - przed "Biało-Czerwonymi" kolejna kwalifikacyjna potyczka z Maltą i wszystko poza zdobyciem pewnych trzech punktów będzie tu oznaczać klęskę. Oponenci tymczasem pałają żądzą jakiegokolwiek sukcesu...

Aż do 81. minuty piątkowego spotkania Polski z Litwą na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy remis - i pachniało tutaj niezbyt przyjemną dla "Biało-Czerwonych" sensacją, bowiem podział punktów z 142. drużyną rankingu FIFA byłby naprawdę bolesnym potknięciem.
Na szczęście do siatki zdołał w końcu trafić Robert Lewandowski, dzięki czemu kadra niezmiennie prowadzona przez selekcjonera Michała Probierza zapisała na swym koncie trzy punkty. Kolejnym wyzwaniem będzie dla niej starcie z ekipą Malty i tutaj zwycięstwo również jest absolutnym planem minimum. Trzeba jednak oddać "Czerwonym", że ci są mocno nastawieni na to, by w końcu odnotować parę "oczek" w tabeli.
Polska - Malta. Rywale "Biało-Czerwonych" żądni sukcesu. "Jesteśmy na dobrej drodze"
W swym pierwszym eliminacyjnym spotkaniu Maltańczycy odnieśli porażkę 0:1 z Finlandią po trafieniu Olivera Antmana, jednakże wydaje się, że w ich szeregach panuje mimo wszystko poczucie pewnego postępu w grze.
"Nasz występ był bardzo pozytywny i z pewnością zasłużyliśmy na znacznie więcej niż porażkę" - orzekł obrońca Zach Muscat w rozmowie z "Times of Malta". "Szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się tak pozytywnego występu, szczególnie że był to nasz pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera i graliśmy w nowym stylu" - kontynuował.
To starcie z pewnością dodało nam wiary w siebie i jesteśmy zdeterminowani, aby nadal rozwijać się pod względem wyników i spróbować zdobyć pierwsze punkty w kolejnych meczach, zaczynając od tego z Polską
~ zadeklarował zawodnik.
"Jesteśmy na dobrej drodze, a ta drużyna ma duże pole do poprawy i znów damy z siebie wszystko i spróbujemy rozegrać kolejną dobrą potyczkę z tak silną drużyną jak Polska. Mamy nadzieję, że wrócimy do domu z punktami" - skwitował gracz tureckiego Sanliurfasporu.
Polska - Malta. Kiedy pierwszy gwizdek w meczu el. MŚ 2026?
Mecz Polska - Malta rozpocznie się 24 marca o godz. 20.45. Zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tych zmagań wraz z Interią Sport - link do niej znajduje się poniżej.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje