Nieprawidłowa bramka Niemców. Nikt z Polaków jednak nie protestował
Polska z bardzo dobrej strony pokazała się w inauguracyjnym meczu mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Biało-Czerwoni przegrali wprawdzie z wicemistrzami olimpijskimi Niemcami (28:35), ale przez 45 minut byli równorzędnym partnerem dla utytułowanej ekipy. Zresztą media za naszą zachodnią granicą piszą o tym, że ich drużyna musiała się naprawdę mocno natrudzić, by wygrać ten mecz. Jak się okazuje, sędziowie popełnili błąd i tuż przed przerwą uznali nieprawidłowo zdobytą bramkę dla Niemców, która pozwoliła im zejść do szatni przy prowadzeniu 15:14.
Tuż przed przerwą meczu Polska - Niemcy w mistrzostwach świata w piłce ręcznej mężczyzn Biało-Czerwoni prowadzili w Herning 13:11. Niestety nie dowieźli oni prowadzenia do przerwy.
Po pierwszej połowie na czele byli Niemcy, którzy prowadzili 15:14. Jak się jednak okazuje, bramka, która dała im prowadzenie do przerwy, nie powinna zostać uznana.
Ta bramka Niemców nie powinna zostać uznana
To był moment, kiedy przy piłce byli nasi szczypiorniści. Sędziowie wskazali jednak grę pasywną, a chwilę później odgwizdali zbyt dużą liczbę podań. Akcja Polaków została przerwana, a piłkę otrzymali Niemcy. Tę przejął Lukas Mertens, który jednak w ferworze walki został popchnięty na parkiet. I właśnie siedząc na podłodze, rozpoczął akcję, wykonując rzut wolny. Do końca pierwszej połowy było 14 sekund. Chwilę później Johannes Golla zdobył bramkę na 15:14 dla Niemiec.
Jak się jednak okazuje, to było nieregulaminowe trafienie. Niemiec nie miał prawa wykonywać rzutu wolnego w pozycji siedzącej. Zgodnie z przepisami, co najmniej jedna jego stopa musiała dotykać podłoża przy tym elemencie.
Niestety sędziowie nie interweniowali. Nie protestowali też nasi zawodnicy i nasz sztab.
Przegraliśmy siedmioma bramkami, ale wynik nie odzwierciedla tego, jak to spotkanie wyglądało. Walczyliśmy i byliśmy blisko Niemców, ale na końcowym wyniku mogły zaważyć głupie błędy w drugiej połowie oraz niewykorzystane karne
~ mówił Mikołaj Czapliński.
W piątek (17 stycznia, godz. 18.00) Polska zmierzy się w drugim meczu MŚ z Czechami.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje