Projekt tworzony przez Nuriego Sahina i Łukasza Piszczka okazał się kompletnym niewypałem. Pod wodzą Turka BVB punktowali najgorzej od lat, a kibice musieli znieść kilka kompromitacji. Za takową można było m.in. uznać wynik meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Do przerwy Borussia po kapitalnych 45 minutach prowadziła 2:0, a po zmianie stron została kompletnie rozbita. Ostatecznie "Królewscy" wygrali 5:2. Nuri Sahin zwolniony z Borussii. Łukasz Piszczek honorowo zrezygnował Bolesnym ciosem była również porażka w 17. kolejce z walczącym o utrzymanie Holstein Kiel. Po 19. kolejkach Dortmundczycy zajmują dopiero 11. miejsce w tabeli ligowej, wobec czego działacze musieli reagować. Już po porażce 1:2 z Bologną kierownictwo klubu zdecydowało się zwolnić Nuriego Sahina. Zatliła się nadzieja, iż w tej sytuacji jego obowiązki może tymczasowo przejąć jego asystent - Łukasz Piszczek. Niestety szybko zgasła. Chaos przed kluczowym meczem Ligi Mistrzów. Konieczna była ewakuacja W Dortmundzie zdecydowano, że zespół w meczu ligowym z Werderem Brema poprowadzi nie Piszczek, zaś Mike Tullberg, który do tej pory prowadził drużynę U-19. Był to poniekąd cios dla Piszczka, który niedługo później zdecydował się opuścić Borussię Dortmund. Jego decyzję odebrano jako honorową względem Sahina. Dortmundczycy wybrali nowego trenera. Jednak nie Erik ten Hag Kandydatów na nowego trenera było kilku, a w pewnym momencie wydawało się, że najwyższe notowania ma Erik Ten Hag. Nazwisko następcy Nuriego Sahina poznaliśmy w środę przy okazji 8. kolejki Ligi Mistrzów. Ujawnił je na antenie "DAZN" Lars Ricken, obecny kierownik sportowy Borussii. Dortmundczycy zdecydowali się powierzyć drużynę w ręce Niko Kovaca. To musiało się wydarzyć. Lewandowski już nie jest pierwszy Chorwat, który w przeszłości prowadził m.in. Bayern Monachium, AS Monaco, czy Wolfsburg rozpocznie pracę w niedzielę od rywalizacji z Heidenheim. Umowę podpisał do końca czerwca 2026 roku. Widać zatem, że Borussia podchodzi do współpracy z nim z dozą nieufności i nie chciała podpisywać wieloletniej umowy. Informacje przekazane przez działacza zostały oficjalnie potwierdzone w czwartek. Borussia Dortmund przekazała komunikat o podpisaniu kontraktu z Niko Kovacem.