Serie A - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Wojciech Szczęsny ponownie zajął miejsce w wyjściowym składzie mistrza Włoch, zastępując kontuzjowanego Gianluigiego Buffona. Dla Polaka był to 11 występ ligowy w tym sezonie i siódme czyste konto. Do meczu z Genoą "Stara Dama" przystępowała po czterech wygranych z rzędu. "Rossoblu" nie zamierzali jednak podarować trzech punktów za darmo. Zespół z Genui nie przegrał od pięciu meczów. "Bianconeri" zaczęli od mocnego uderzenia. Po siedmiu minutach, z rzutu wolnego, spróbował Miralem Pjanić. Bośniak uderzył znakomicie, ale jeszcze lepiej spisał się bramkarz rywali - Mattia Perin. Perin był bezradny w 16. minucie. Mario Mandżukić znakomicie zagrał w pole karne, a piłkę do bramki wpakował Douglas Costa. Brazylijczyk uprzedził bramkarza, ośmieszając go w ten sposób. Siedem minut później z pół-woleja przymierzył Pjanić, ale Perin wrócił do znakomitej dyspozycji z początku, wyciągając się jak struna. Juventus szukał podwyższenia prowadzenia także po przerwie. Stephan Lichtsteiner zagrał z linii końcowej do Gonzalo Higuaina, ale Argentyńczyka, w ostatniej chwili, uprzedził Nicolas Spolli. Chwilę później zza pola karnego uderzył Sami Khedira, ale na posterunku znów był Perin. Polski bramkarz był bezrobotny, bo piłkarze "Rossoblu" nie potrafili oddać nawet celnego strzału na bramkę Juventusu. W końcówce zaczęło brakować mu koncentracji, czego przykładem było niedokładne wybicie piłki w 86. minucie. Na szczęście dla reprezentanta Polski rywale nie wykorzystali tego błędu. Juventus traci punkt do Napoli. Za tydzień zagra z Chievo Werona, a neapolitańczycy zmierzą się Bologną. KK Juventus Turyn - Genoa CFC 1-0 (1-0) 1-0 Douglas Costa (16.)