Partner merytoryczny: Eleven Sports

Transferowa bomba stała się faktem. Ponad 70 milionów euro, mamy hit zimy

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Wyjaśniła się przyszłość jednej z największych gwiazd ligi włoskiej i całej piłkarskiej Europy. Fabrizio Romano poinformował, że Khvicha Kvaratskhelia ostatecznie opuści SSC Napoli. Następnym klubem Gruzina będzie francuskie Paris Saint-Germain. Lewoskrzydłowy przeniesie się do stolicy Francji za ponad 70 milionów euro i podpisze z PSG pięcioletnią umowę. To bez wątpienia najbardziej hitowy transfer tej zimy.

Khvicha Kvaratskhelia i Cristano Ronaldo
Khvicha Kvaratskhelia i Cristano Ronaldo/Kevin C. Cox/Getty Images/Getty Images

Od jakiegoś czasu było wiadomo, że, według medialnych doniesień, dni Khvichy Kvaratskhelii w SSC Napoli są policzone. Po mistrzowskim sezonie 2022/23 gruzińskim zawodnikiem interesowała się cała Europa. Każdy największy klub, może poza Realem Madryt, który dysponował Viniciusem i polował na Kyliana Mbappe, chciał mieć u siebie największe objawienie ligi włoskiej. 

Kvaratskhelia odchodzi z Napoli! Gwiazdor będzie grał dla PSG

Gruzin zachwycał i poprowadził SSC Napoli do pierwszego od dekad i czasów Diego Armando Maradony mistrzostwa Włoch. Mimo olbrzymiego zainteresowania jego osobą, postanowił zostać w Napoli na jeszcze jeden sezon, który okazał się już o wiele gorszy. 

Teraz Napoli znów gra wspaniale pod wodzą Antonio Conte i walczy o odzyskanie mistrzostwa Włoch. Jednak już wiadomo, że Khvicha Kvaratskhelia pożegna się z Neapolem. Gruziński skrzydłowy zostanie pozyskany przez Paris Saint Germain. O transferze poinformował Fabrizio Romano, który przypieczętował go swoim słynnym "here we go". 

- Khvicha Kvaratskhelia do Paris Saint-Germain, here we go! Umowa została dziś zawarta zgodnie z planem między dwoma klubami - poinformował Fabrizio Romano.

Włoski dziennikarz dodał, że PSG zapłaci za zawodnika powyżej 70 milionów euro i podpisze z nim pięcioletni kontrakt. 

Zimowe okno transferowe w ostatnich latach nie przyzwyczaiło kibiców do transferowych hitów, ale przenosiny Gruzina na Parc des Princes bez wątpienia takowym jest. 

DJB. Czerwona kartka Wojciecha Szczęsnego. Kiedy ponownie zobaczymy Polaka w bramce Barcelony? WIDEO/POLSAT GO/POLSAT GO
Khvicha Kvaratskhelia/ALBERTO PIZZOLI/AFP
Khvicha Kvaratskhelia i Victor Osimhen/AFP
Chwicza Kwaracchelia (z lewej) i Georges Mikautadze, czyli bohaterowie reprezentacji Gruzji/AFP


INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram