Wróciła Ekstraklasa. Już zdobyli ważne punkty. Jeden gol przesądził
W pierwszym meczu PKO BP Ekstraklasy po przerwie zimowej GKS Katowice podejmował Stal Mielec. W pierwszej połowie tego spotkania nie padła żadna bramka, a samo widowisko nie stało na wielkim poziomie. Inaczej było po zmianie stron. Nie dość, że obie drużyny stworzyły sobie naprawdę dobre okazje i zapewniły duże emocje na boisku, to kibice zasiadający na trybunach doczekali się gola, który przesądził o tym, która z ekip zdobyła trzy punkty.

W pierwszej połowie obie drużyny zrealizowały swój defensywny cel, który zakładał brak utraty bramki do przerwy. Ucierpiało jednak widowisko, ponieważ w ciągu trzech kwadransów obejrzeliśmy tylko dwa celne strzały na bramkę - oba po stronie GKS Katowice.
Stal Mielec stworzyła sobie kilka okazji i nawet wykręciła lepszy współczynnik bramek oczekiwanych niż GKS (0.77 do 0.63), ale ostatecznie żaden strzał nie zagroził na poważnie bramkarzowi gospodarzy. W drugiej połowie oba zespoły musiały zaatakować nieco odważniej, aby powalczyć o zwycięstwo.
Od początku drugiej połowy "Gieksa" zaczęła atakować nieco odważniej. W 53. minucie trafiła nawet piłką w słupek bramki strzeżonej przez Mądrzyka, ale ostatecznie goście szczęśliwie uniknęli straty gola.
Niedługo później nowy nabytek Stali Mielec był bliski strzelenia przepięknej bramki. Fin Hannola posłał piłkę lewą nogą, celując w okienko bramki. Pomylił się o kilkanaście centymetrów, a piłka otarła się o słupek. Skończyło się jednak na wielkim rozczarowaniu, ale strzał, sam w sobie, był bardzo dobry.
Kibice się doczekali. Padł gol w Katowicach
W 62. minucie wreszcie padł pierwszy gol, a zdobył go Marcin Wasilewski. Piłkarz GKS Katowice doskonale wykorzystał nieporadną interwencję w defensywie Mateusza Matrasa, który chciał popchnąć Wasilewskiego, ale w wyniku kontaktu sam się przewrócił. Później wykończenie piłkarza gospodarzy było już bez zarzutu. Tak padła pierwsza bramka rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy.
W ciągu ostatnich 30 minut GKS miał jeszcze jedną bardzo dobrą okazję, aby zdobyć gola na 2:0, ale ostatecznie jej nie wykorzystał. W tym meczu nie padł już żaden gol. Trzy punkty zostały w Katowicach i na koniec sezonu mogą się one drużynie ze stolicy Śląska bardzo przydać.
W 20. kolejce PKO BP Ekstraklasy GKS Katowice zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Stal Mielec natomiast podejmie Jagiellonię Białystok.
19 kolejka
31.01.2025
17:00
Składy drużyn
- 83'
- 62'
- 74'
- 83'
- 90'
- 89'
- 82'
- 29' 72'
- 83'
- 72'
Rezerwowi
- 83' 89'
- 83'
- 90'
- 76'
- 89'
- 83'
- 72'
- 72'
- 82'
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 23 | 47 | 43:18 | 15 | 2 | 6 | WWPPW | |||||
2. | 22 | 43 | 28:13 | 12 | 7 | 3 | WWPRR | |||||
3. | 22 | 42 | 43:29 | 12 | 6 | 4 | RWPWR | |||||
4. | 23 | 39 | 35:25 | 12 | 3 | 8 | PWWWW | |||||
5. | 23 | 38 | 41:32 | 10 | 8 | 5 | WRRRR |