Ich związek zaczął się od tajemniczych kwiatów, które Schreiber chętnie pokazywała na Instagramie. Szybko wyszło na jaw, że jej wybrankiem jest inny polityk PiS, Przemysław Czarnecki. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia wszystko wskazywało na to, że ich miłość się skończyła, odrodziła się jednak już w Sylwestra. W styczniu ponownie zrobiło się u nich podejrzanie cicho... Wielka radość gwiazdy TVP. Zaręczyła się z byłym reprezentantem Polski Marianna Schreiber dostała pytanie o związek z Czarneckim Od jakiegoś czasu Marianna Schreiber pokazywała się w mediach społecznościowych tylko sama lub z córką. O Przemysławie Czarneckim słuch zaginął niedługo po tym, jak gwiazda wizytowała w Sejmie. Wielu fanów zastanawiało się, czy miłość freak fighterki przetrwała. Ktoś postanowił zapytać ją w organizowanej przez nią sesji pytań i odpowiedzi o jej stan cywilny. Widać, że ciekawość zżerała niejedną osobę. "Jesteś jeszcze w związku czy już nie?" - brzmiało pytanie. Schreiber odpowiedziała: "Jak będę, to się o tym dowiecie". To rozwiało wszystkie wątpliwości. Schreiber wykonała jeden gest. Niektórym to umknęło Dla wielu gwiazd publikacje w mediach społecznościowych i dzielenie się swoim życiem sprawia, że są oni jak otwarta księga. W przypadku Schreiber dzielącej się wieloma szczegółami swojej codzienności było to jeszcze bardziej widoczne. Niektórzy zorientowali się, że miłość jej i Czarneckiego jest już zamkniętym rozdziałem. Marcin Najman w wulgarny sposób ocenił J.D. Vance'a. Tak go nazwał Wszystko przez brak ich wspólnych zdjęć na socialach Marianny. Gwiazda freak fightów usunęła ślady swojej dawnej miłości i znów skupia się na sobie i córce. Co ciekawe, jedyne zdjęcie, jakie pozostało na profilu Schreiber przedstawia ją przy stole z Ryszardem Czarneckim, ojcem jej byłego partnera. U Czarneckiego zaś romantyczne fotografie wciąż wiszą.