Nowy rok przyniósł sporą zmianę w karierze Aryny Sabalenki. Liderka rankingu WTA zdecydowała się nagle zakończyć współpracę z agencją IMG Tennis - która reprezentuje między innymi Igę Świątek - i związać się z firmą EVOLVE, której współzałożycielką jest Naomi Osaka. Ta wiadomość obiegła świat, gdy Białorusinka pewnie kroczyła po triumf w turnieju rozgrywanym w Brisbane i odbiła się szerokim echem w tenisowym środowisku. Kosmiczny popis Igi Świątek, Polka przed Sabalenką. Taki komunikat tuż po meczu Wielka zmiana u Aryny Sabalenki, liderka rankingu WTA przerwała milczenie Do tej pory jednak nie znaliśmy żadnych szczegółów tej sprawy, do której nie odnosiła się także Aryna Sabalenka. W końcu jednak przerwała milczenie, gdy podczas konferencji prasowej po jednym z jej meczów na Australian Open, jeden z dziennikarzy zapytał ją wprost, dlaczego zdecydowała się na taki ruch. A mówiąc o tym, jak wygląda nowa rzeczywistość w jej karierze, dodała: - Jestem szczęśliwa, że byłam w stanie zamknąć ten rozdział mojego życia i zadowolona z nowego otwarcia. Mam nadzieję, że uda mi się zbudować coś większego niż tylko chwilowo współpraca. Obecnie Aryna Sabalenka ponownie błyszczy na kortach Australian Open, broniąc wielkoszlemowego tytułu, który wywalczyła w dwóch poprzednich sezonach. Przez dwie pierwsze rundy liderka światowego rankingu przebrnęła bez straty seta. Najpierw ograła 6:3, 6:2 reprezentantkę Stanów Zjednoczonych Sloane Stephens, a w drugiej rundzie pokonała 6:3, 7:5 Jessicę Bouzas Maneiro. - Zagrała dziś niesamowity tenis. To było dla mnie trudne spotkanie, ale oczekiwałam tego od niej. Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać. W drugim secie może rzeczywiście zbyt mało się spieszyłam, a przy wyniku 5:2 mówiłam sobie, że niech stanie się cokolwiek, zostawiamy tę partię i idziemy dalej. Ale udało się odwrócić losy spotkania i wygrać w dwóch setach, z czego jestem bardzo szczęśliwa - powiedziała po zwycięstwie nad Hiszpanką pierwsza rakieta świata. O awans do 1/8 finału Aryna Sabalenka zagra z Clarą Tauson. Iga Świątek natomiast wciąż czeka na swoje starcie drugiej rundy Australian Open, w którym rywalką Polki będzie słowacka tenisistka Rebecca Sramkova.