Nagłe wycofanie z Miami, dwie godziny przed meczem Świątek. Kluczowa informacja dla Polki

W 2022 roku Paula Badosa była wiceliderką rankingu WTA, tuż za plecami Igi Świątek. Później dopadły ją kłopoty zdrowotne, które mocno wyhamowały jej karierę. Hiszpanka poddawała się różnym konsultacjom, by załagodzić problemy związane z plecami. W ubiegłym sezonie Hiszpanka wróciła do czołówki kobiecego tenisa. Zanotowała sporo wartościowych wyników - wygrała turniej WTA 500 w Waszyngtonie, dotarła m.in. do półfinału US Open. Dobrą passę kontynuowała także w pierwszej tegorocznej imprezie wielkoszlemowej, ponownie meldując się w najlepszej "4".

Później 27-latka zaliczyła tournee po Bliskim Wschodzie, które zakończyła bolesną porażką z Jeleną Rybakiną na etapie trzeciej rundy. Następnie poleciała prosto do Meridy na imprezę rangi WTA 500. W pierwszym meczu bez większych problemów poradziła sobie z Jaqueline Cristian, ale w kolejnym wróciły problemy z przeszłości. Hiszpanka skreczowała w starciu z Darią Saville. Kłopot okazał się na tyle poważny, że Badosa wycofała się później także z charytatywnego Pucharu Eisenhowera oraz głównych zmagań w Indian Wells.

Wróciła na rozgrywki w Miami. Rozpoczęła je od bardzo wymagającego pojedynku z Victorią Mboko, wygrywanym dopiero po tie-breaku trzeciego seta. Później Paula wyeliminowała finalistkę WTA 1000 w Dubaju - Clarę Tauson. Tej nocy miała rywalizować z Alexandrą Ealą o awans do ćwierćfinału tysięcznika na Florydzie. Do starcia z udziałem tenisistki z Półwyspu Iberyjskiego jednak nie dojdzie. A to dlatego, że Hiszpanka wycofała się z rozgrywek. To kolejny poważny cios dla 27-latki.

Alexandra Eala w ćwierćfinale WTA 1000 w Miami. Reprezentantka Filipin pisze niezwykłą historię

Tym samym to rewelacja rozgrywek w Miami, Alexandra Eala, powalczy o pierwszy w karierze półfinał turnieju rangi WTA 1000. Reprezentantka Filipin, notowana aktualnie na 140. miejscu w rankingu, sprawiała sensacje w kolejnych rundach zmagań. Najpierw pokonała Katie Volynets, później odprawiła Jelenę Ostapenko. W trzeciej rundzie okazała się lepsza of triumfatorki tegorocznego Australian Open - Madison Keys.

Znamy już zatem potencjalną rywalkę dla Igi Świątek w ćwierćfinale rozgrywek na Florydzie. Aby doszło do starcia Polki z reprezentantką Filipin, najpierw wiceliderka rankingu musi wygrać spotkanie z Eliną Switoliną. Ukrainka prezentuje bardzo dobrą formię w ostatnich tygodniach, w Miami odprawiła już m.in. Belindę Bencić czy Karolinę Muchovą. Początek rywalizacji o możliwość potyczki z Alexandrą Ealą nie przed godz. 1:30 czasu polskiego. Relacja z tego pojedynku będzie dostępna TUTAJ.

Ewentualne starcie Świątek - Eala byłoby niezwykłą gratką. W 2023 roku reprezentantka Filipin ukończyła akademię Rafy Nadal. Na uroczystości wręczeniu dyplomów w roli gościa specjalnego zjawiła się wówczas Iga Świątek. Po całym wydarzeniu 140. aktualnie tenisistka rankingu WTA zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie z Polką i Hiszpanem, a następnie zamieściła je w swoich mediach społecznościowych (druga w kolejności fotografia).