Rozbił Hurkacza, przegrał z nastolatkiem. Numer sześć na świecie żegna się z Australian Open
Tegoroczne Australian Open ma dwóch wielkich faworytów i jest to raczej sytuacja, do której należy się przyzwyczaić. Mowa rzecz jasna o duecie Carlos Alcaraz - Jannik Sinner. Gdzieś za plecami tej dwójki umieścić można światową czołówkę, w tym Novaka Djokovicia, Alexandra Zvereva czy Caspera Ruuda. Ten drugi błyskawicznie pożegnał się z imprezą, przegrywając w drugiej rundzie z 19-letnim Jakubem Mensikiem.
Casper Ruud kilka tygodni temu przypomniał się polskiej publiczności. Norweg był bowiem pierwszym rywalem Huberta Hurkacza w tym nowym sezonie. Polak mierzył się z 26-latkiem na reprezentacyjnym United Cup w Sydney. Nie był to dla naszego zawodnika udany powrót do rywalizacji. Bardziej utytułowany rywal nie dał mu większych szans, wygrywając 6:3, 7:5.
Norweg wygrał w United Cup także drugie ze swoich spotkań - przeciwko Tomasowi Machacowi. Wydawało się, że na Australian Open przyjeżdża w formie, która pozwala marzyć o kolejnym - już czwartym finale turnieju rangi Wielkiego Szlema w karierze, choć oczywiście nie był wymieniany w gronie faworytów.
Ruud już poza Australian Open. Bolesna porażka z nastolatkiem
Tych przed startem imprezy mieliśmy dwóch. Mowa rzecz jasna o Carlosie Alcarazie i Janniku Sinnerze, a więc młodej krwi, która powoli zaczyna dominować w tenisie. Ruuda spokojnie można było jednak postawić na tym samym poziomie, co Novaka Djokovicia czy Alexandra Zvereva. Wiemy już jednak, że z tej listy trzeba go skreślić.
W pierwszej rundzie Ruud męczył się z Hiszpanem Munarem, ale ostatecznie po pięciu setach awansował dalej. W kolejnym meczu czekał na niego utalentowany Jakub Mensik. Czech nie tyle postawił się swojemu wiele bardziej utytułowanemu rywalowi, ale wręcz to on dyktował warunki na korcie.
Ostatecznie przełożyło się to na dość komfortową wygraną Mensika, który jedynie w drugim secie miał pewne problemy na korcie. Wybrnął z nich jednak w sposób doskonały i po czterosetowej batalii wyeliminował z rywalizacji szóstego tenisistę rankingu ATP, sprawiając sporego rzędu niespodziankę.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje