Gorąco w FC Barcelona, gigant stawia warunek. Decydujące chwile. Co na to Lewandowski?

Gdy tylko trener Ruben Amorim trafił do Manchesteru United, dość szybko stało się jasne, że Portugalczykowi jest wybitnie nie po drodze z Marcusem Rashfordem. Z czasem Anglik wylądował na dobre poza kadrą meczową "Czerwonych Diabłów". Jego położenie stało się niezwykle trudne. Dlatego dość jasnym jest, że najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron będzie transfer już w zimowym oknie transferowym.

Stąd też w ostatnim czasie w mediach aż huczało od plotek mówiących o nowym, potencjalnym klubie 27-latka. Jednym z głównych kandydatów do pozyskania Marcua Rashforda stała się FC Barcelona. Anglik - wedle wcześniejszych doniesień miałby nawet zgodzić się na pewne poświęcenia, byleby tylko trafić na wypożyczenie do "Dumy Katalonii".

Tymczasem tuż przed zamknięciem okna transferowego na Wyspach, temat wciąż nie został dopięty. Ale - jak pisze w kataloński "Sport" - znów staje się on gorący.

Wydało się, Hiszpanie ujawniają ws. Szczęsnego. Lewandowski wkroczył do akcji

Media: Marcus Rashford może trafić do FC Barcelona. Manchester United stawia warunek

Tamtejsi dziennikarze - powołując się także na ustalenia kolegów po fachu z Anglii - donoszą, że Barcelona negocjuje bezpośrednio z włodarzami Manchesteru United. Ba, kontakty między przedstawicielami klubów miały się nasilić.

Władze "Czerwonych Diabłów" działają jednak zdecydowanie i stawiają jasne żądanie. Chcą otrzymać ze strony "Dumy Katalonii" gwarancję, że będą w stanie zarejestrować Marcusa Rashforda. Mają bowiem co do tego pewne wątpliwości, pamiętając ostatnie zamieszanie z Danim Olmo i Pau Victorem w rolach głównych.

- Celem wszystkich stron jest możliwość domknięcia przenosin Rashforda w zimowym oknie transferowym, ale jeśli Barcelona nie da gwarancji finansowych, United może rozpocząć negocjacje z innymi klubami zainteresowanymi napastnikiem - czytamy.

FC Barcelona. Wstrząs po decyzji Flicka ws. Szczęsnego, Pena reaguje. Możliwy nagły zwrot akcji

Pozostaje jeszcze pytanie, co na ewentualne przenosiny Anglika do Katalonii powie Robert Lewandowski, dla którego 27-latek byłby rywalem w walce o skład.