Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Aves znajduje się na dole tabeli zajmując 18. pozycję, za to jedenastka Benfiki Lizbona zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna Benfiki Lizbona wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 12. minucie kartkę dostał Arthur Yamga, piłkarz Aves. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Aves w 20. minucie spotkania, gdy Mehrdad Mohammadi zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Adam Dźwigała. W 22. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Chiquinha z Benfiki Lizbona, a w 44. minucie Zidane Banjaquiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Aves. Na drugą połowę jedenastka Benfiki Lizbona wyszła w zmienionym składzie, za João Filipego wszedł Carlos Vinícius. W 54. minucie sędzia pokazał kartkę Andre'owi Almeidzie z drużyny gospodarzy. W 61. minucie Julian Weigl został zmieniony przez Franca Cerviego. W 65. minucie w zespole Aves doszło do zmiany. Cláudio Tavares wszedł za Adama Dźwigałę. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Carlosowi Viníciusowi z Benfiki Lizbona. W 76. minucie na listę strzelców wpisał się Pizzi. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 12 strzelonych goli. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Aves doszło do zmiany. Welinton Junior wszedł za Reka. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Benfiki Lizbona przyniosły efekt bramkowy. W 89. minucie Andre Almeida dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy strzeleniu gola pomógł Carlos Vinícius. W doliczonej trzeciej minucie meczu w jedenastce Benfiki Lizbona doszło do zmiany. Andreas Samaris wszedł za Harisa Seferovicia. W tej samej minucie trener Aves postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Miguel Tavares, a murawę opuścił Rúben Oliveira. W doliczonej piątej minucie starcia sędzia ukarał kartką Francisca Ferreirę, zawodnika gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Drużyna Benfiki Lizbona była w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter pokazał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Aves przyznał dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 stycznia zespół Benfiki Lizbona zawalczy o kolejne punkty w Lizbonie. Jego przeciwnikiem będzie Sporting Lizbona. Natomiast 18 stycznia Portimonense SC zagra z zespołem Aves na jego terenie.