Partner merytoryczny: Eleven Sports

Demolka, cztery gole Palmera i wielka kłótnia o rzut karny. Co za mecz w Londynie

Na zamknięcie 33. kolejki angielskiej Premier League Chelsea podejmowała Everton. Londyńczycy tego wieczoru kompletnie zdeklasowali Everton, a ich lider, Cole Palmer, zdobył w tym spotkaniu aż cztery gole - idealnego hat-tricka Anglik miał już po pierwszej połowie. To spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy aż 6:0. Goście byli jedynie tłem dla szalejących podopiecznych Pochettino.

Cole Palmer pokłócił się o karnego z Nicolasem Jacksonem i Nonim Madueke
Cole Palmer pokłócił się o karnego z Nicolasem Jacksonem i Nonim Madueke/Darren Walsh/Chelsea FC via Getty Images/Getty Images

Cole Palmer rozpoczął to spotkanie w swoim stylu. Anglik przyzwyczaił już kibiców do strzelania goli praktycznie co kolejkę - tym razem również nie zawiódł. Już w 13. minucie Anglik ośmieszył swojego rodaka Jarrada Branthwaite'a i zagrał "na ścianę" z Nicolasem Jacksonem. Po otrzymaniu podania zwrotnego od Senegalczyka oddał doskonały strzał i pokonał nim Jordana Pickforda

Po 18 minutach gry Cole Palmer miał na koncie już dwa gole. Angielski gwiazdor, bo tak już należy go określać, doskonale przeczytał akcję i wyczuł, że interwencja Pickforda po strzale Jacksona może być niefortunna. Nabiegł więc na odbitą piłkę i głową z kilku metrów wpakował ją do siatki. 

Palmer znów zachwycił. Skompletował zarówno perfekcyjnego, jak i klasycznego hat-tricka

Zaledwie 10 minut później bramkarz Evertonu "popisał się" koszmarnym błędem. W tej sytuacji zrobił najgorszą możliwą rzecz - będąc oddalony od swojej bramki, podał piłkę wprost pod nogi Cole'a Palmera. Lider Chelsea tylko spojrzał i wycelował, a następnie strzałem swoją słabszą prawą nogą skierował piłkę do siatki. 

Tym samym Anglik dokonał rzeczy wręcz niebywałej - skompletował zarówno perfekcyjnego, jak i klasycznego hat-tricka. Zdobył gola lewą nogą, głową, a następnie prawą nogą, a to wszystko w pierwszej połowie spotkania. 

Przed przerwą padł jeszcze jeden gol dla Cheslea FC. Marc Cucurella posłał dobre dośrodkowanie z lewej strony, a piłka w polu karnym została doskonale "zgaszona" przez Nicolasa Jacksona. Senegalczyk po znakomitym przyjęciu oddał celny strzał i do asysty dorzucił gola, ostatecznie dobijając podopiecznych Seana Dyche'a

Piłkarze Chelsea pokłócili się o rzut karny. Absurdalna sytuacja

W 54. minucie Palmer miał jedną z najlepszych okazji do strzelenia gola, ale ją paradoksalnie koncertowo zmarnował. Chelsea jednak nadal tworzyła sobie kolejne sytuacje i polowała na piątą bramkę. Everton tego wieczoru na Stamford Bridge był całkowicie bezradny. 

W 63. minucie tego spotkania doszło do niesamowitych scen. Sędzia podyktował rzut karny dla Chelsea, a jej piłkarze - Cole Palmer, Noni Madueke i Nicolas Jackson - pokłócili się o to, który z nich ma wykonywać tę jedenastkę. Doszło do tego, że zawodnicy zaczęli się wręcz odpychać. Atmosfera w drużynie, mimo bardzo wysokiego prowadzenia, zrobiła się bardzo nieprzyjemna. 

Ostatecznie do piłki podszedł Cole Palmer, który zamienił "jedenastkę" na gola i zdobył swoją czwartą w tym meczu, a dwudziestą w całej lidze bramkę. Zrównał się tym samym z Erlingiem Haalandem na 1. miejscu klasyfikacji króla strzelców Premier League

W 90. minucie ostatniego gola w tym spotkaniu zdobył wychowanek "The Blues" Alfie Gilchrist. Młody zawodnik zdobył swoją pierwszą bramkę w Chelsea, więc eksplodował z radości i padł w ramiona swoich kibiców. 

Na 6:0 się skończyło. Tego wieczoru Chelsea zagrała prawdziwy koncert na Stamford Bridge i zdemolowała swojego rywala. Mimo to mały cień na to wspaniałe zwycięstwo rzuca awantura o rzut karny, która ewidentnie świadczy o tym, że wewnątrz zespołu prowadzonego przez Pochettino panuje ogromny chaos i nawet w tak banalnej kwestii nie ma jasnej i rozumianej przez wszystkich zawodników hierarchii. 

Statystyki meczu

Posiadanie piłki
59%
41%
Strzały
14
10
Strzały celne
10
3
Strzały niecelne
3
6
Strzały zablokowane
1
1
Ataki
94
118
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Do jednej bramki (odc. 127) Bayern - Arsenal. Co z występem Jakuba Kiwiora. WIDEO/Do jednej bramki/POLSAT GO
      Chelsea od wielu miesięcy mocno rozczarowuje/JUSTIN TALLIS / AFP/AFP
      Cole Palmer/GLYN KIRK/AFP
      Sean Dyche/MI NEWS / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje