Manchester City - Dynamo Kijów 0-0 w rewanżu 1/8 Ligi Mistrzów
Łukasz Teodorczyk zagrał 45 minut, a jego Dynamo Kijów zremisowało w Manchesterze z City 0-0 w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Dzięki wygranej 3-1 w Kijowie, Anglicy awansowali do ćwierćfinału elitarnych rozgrywek.

Liczyliśmy, że uskrzydlony golem w ostatniej kolejce i powołaniem do kadry Łukasz Teodorczyk da polskim kibicom dużo powodów do radości, ale w Manchesterze rozczarował i po pierwszej połowie trener Siarhiej Rebrow zdjął go z boiska. Gospodarze, którzy w pierwszym meczu wygrali 3-1, pewnie kontrolowali sytuację.
Gospodarze duży cios dostali już po pięciu minutach, bo z powodu kontuzji boisko musiał opuścić kapitan Vincent Kompany. Jego miejsce zajął Eliaquim Mangala.
Ambitnie zaczęli goście, którzy w pierwszych minutach byli aktywniejsi. Co jednak z tego, skoro nie przynosiło to rezultatów w postaci zagrożenia pod bramką City. Niewidoczny na początku spotkania był Teodorczyk.
Z czasem to gospodarze przejęli inicjatywę, choć klarownych sytuacji było jak na lekarstwo. Goście groźnie kontratakowali, a w 21. minucie w dobrej sytuacji był Teodorczyk. Polak był jednak na spalonym.
Kłopoty gospodarzy ze środkiem obrony trwały, bo w 24. minucie z boiska zszedł Nicolas Otamendi, a zastąpił go Martin Demichelis. Nie minęło więc pół godziny gry, a Manchester City miał zupełnie nową parę stoperów.
I właśnie nieporozumienie między Mangalą a Demichelisem mogło dać gościom prowadzenie. Stoper z Argentyny zagapił się, a piłka trafiła pod nogi Andrija Jarmołenki, który dogrywał zbyt słabo i akcja spaliła na panewce.
Po pierwszej połowie więcej powodów do zadowolenia mieli gospodarze. Ukraińcy nie potrafili im zagrozić i dzięki temu Manchester City spokojnie kontrolował sytuację na boisku. Remis premiował właśnie Anglików do kolejnej rundy.
Rebrow zareagował błyskawicznie i po raz kolejny zdjął z boiska bezproduktywnego Teodorczyka już w przerwie. Jego miejsce zajął Derlis Gonzalez.
Zmiana niewiele dała, bo to Manchester City dominował w tym spotkaniu. W 61. minucie przed szansą stanął Jesus Navas, ale jego kąśliwy strzał odbił się od słupka.
Mecz nie porywał, a długimi fragmentami był po prostu nudny i nie zasługiwał na 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ale nie ma się co dziwić, bo Manchester City awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów miał już niemal w kieszeni, a
gościom brakowało argumentów sportowych, by mogli nawiązać walkę z Anglikami.
W 84. minucie kilka metrów przed bramką Joe Harta był Oleksandr Jakowenko, ale spudłował jak amator. To najlepsze podsumowanie tego spotkania.
Jeszcze w doliczonym czasie gry Dynamo szukało zwycięskiej bramki, ale Hart był tego dnia bardzo czujny.
Manchester City - Dynamo Kijów 0-0
Więcej na ten temat
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 8 | 21 | 17:5 | 7 | 0 | 1 | PWWWW | |||||
2. | 8 | 19 | 28:13 | 6 | 1 | 1 | RWWWW | |||||
3. | 8 | 19 | 16:3 | 6 | 1 | 1 | WWWWP | |||||
4. | 8 | 19 | 11:1 | 6 | 1 | 1 | WWPWW | |||||
5. | 8 | 18 | 20:12 | 6 | 0 | 2 | WWWWW |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje