Hit Ligi Mistrzów zakończony burzą wokół Marciniaka. Do akcji ruszył Boniek
Za nami już absolutnie wszystkie spotkania 1/8 finału bieżącej edycji Ligi Mistrzów - w środę 12 marca swój awans do ćwierćfinałów wywalczyły cztery ostatnie zespoły, a wśród nich znalazł się m.in. Real Madryt, który pokonał - po serii rzutów karnych - swych wielkich rywali zza miedzy, Atletico. Po spotkaniu, oprócz samego wyniku, wiele mówiło się też o decyzjach sędziego głównego całego starcia, Szymona Marciniaka. Do całego zamieszania postanowił odnieść się też Zbigniew Boniek, choć do tematu podszedł od nieco innej strony niż większość komentujących.

Bez dwóch zdań spośród wszystkich środowych spotkań Ligi Mistrzów najwięcej uwagi przykuwały derby Madrytu między Atletico i Realem - i trzeba przyznać, że emocji nie brakowało od pierwszego gwizdka do samego końca potyczki.
W pierwszym starciu obu ekip w 1/8 finału "Królewscy" wygrali 2:1. Tymczasem w rewanżu "Los Colchoneros" wyszli na prowadzenie już w 1. minucie po trafieniu Conora Gallaghera, a potem podopieczni Carlo Ancelottiego nie zdołali im odpowiedzieć trafieniem z gry. Wszystko rozstrzygnęło się na korzyść Realu po serii rzutów karnych, natomiast... w tym wszystkim nie zabrakło pewnych kontrowersji związanych z decyzjami sędziowskimi.
Wielka burza wokół decyzji Marciniaka. Boniek wskazuje na niewłaściwe przepisy
Pierwsza z nich dotyczyła sytuacji, w której Giuliano Simeone dotknął futbolówki ręką w obrębie własnej "szesnastki", natomiast w tym przypadku nie został podyktowany rzut karny, choć gracze "Los Merengues" naturalnie wznieśli mocne protesty.
Druga istotna sytuacja zdarzyła się już podczas karnych - wówczas to sędzia Szymon Marciniak po konsultacji z VAR nie uznał trafienia Juliana Alvareza uznając, że ten dotknął piłki dwukrotnie. Strzał wykonywał w taki sposób:
Po meczu pojawiło się naturalnie sporo komentarzy w całym tym temacie - swoje powiedzieli chociażby trener Atletico Diego Simeone czy golkiper Realu Thibaut Courtois. Nazajutrz na X (Twitterze) swoje zdanie wyraził też Zbigniew Boniek, który jednak nie oceniał wprost decyzji Marciniaka, a bardziej skupił się na kwestii obowiązujących obecnie w futbolu przepisów.
Kary nie są przyznawane za ewidentne zagrania ręką, ale gole są nieuznawane w taki sposób. Zasady muszą zostać zmienione
~ orzekł były prezes PZPN.
Liga Mistrzów. Real Madryt zagra o półfinał z Arsenalem
Niemniej historii madryckich derbów już nic nie odwróci - to piłkarze Ancelottiego będą walczyć dalej o puchar Champions League, a w 1/4 finału zmierzą się w kwietniu z londyńskim Arsenalem, który wyeliminował PSV Eindhoven. Zapowiada się tu na kolejne hitowe widowisko.
Więcej na ten temat
Liga Mistrzów 12.03.2025 | Atletico Madryt | 1 - 0 (k. 2 - 4) | Real Madryt | Relacja |
Liga Mistrzów 08.04.202521:00 | Arsenal | - | Real Madryt |