Bolesna klęska Bayernu. Kahn reaguje. Nagle padły słowa o Lewandowskim

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Po wyjazdowej porażce 0:3 w rewanżowym starciu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City Bayern Monachium mógł już liczyć tylko na piłkarski cud. Ten jednak nie nadszedł. Podopieczni trenera Pepa Guardioli mieli pod kontrolą bieg wydarzeń na Allianz Arenie i po remisie 1:1 mogli świętować awans do półfinału, w którym zmierzą się z obrońcą tytułu - Realem Madryt. 

Nie można odmówić Bayernowi Monachium tego, że podczas rozegranego w środę pojedynku stworzył sobie kilka okazji do strzelenia gola. Gospodarze długo nie byli jednak w stanie skierować piłki do siatki. Niemoc przełamał dopiero w 83. minucie Joshua Kimmich, wykorzystując rzut karny. Był to już jednak tylko gol honorowy, na otarcie łez niemieckich kibiców.

Sprawdź również: Liga Mistrzów. Kibice Bayernu Monachium uderzają w klub. Zaskakujący transparent na trybunach

Liga Mistrzów: Bayern Monachium - Manchester City. Oliver Kahn wspomniał o Robercie Lewandowskim

Nie dziwi więc fakt, że po spotkaniu dyrektor generalny Bayernu Monachium Oliver Kahn został zapytany o to, czy w klubie nie brakuje klasowej "dziewiątki". W odpowiedzi były bramkarz "Die Roten" wspomniał o Erlingu Haalandzie oraz Robercie Lewandowskim, który latem przeniósł się z bawarskiej ekipy do FC Barcelona.

Szef Bayernu Monachium został zapytany także o swój nastrój w związku z walką o mistrzostwo Niemiec. To jedyne trofeum, po które może w tym sezonie sięgnąć jego klub. Borussia Dortmund nie odpuszcza jednak odwiecznemu rywalowi i chce odebrać tron ekipie z Bawarii, która obecnie wyprzedza BVB w tabeli Bundesligi o jedynie dwa oczka. - W ogóle się nie martwię. Ten zespół pokazał dzisiaj, do czego jest zdolny - stwierdził krótko Oliver Kahn, cytowany przez niemieckie media.

Zobacz także: Liga Mistrzów. Szymon Marciniak przed wielką szansą. Świetne doniesienia po medialnej burzy

Manchester City, który wyeliminował Bayern Monachium, powalczy o awans do finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, który wygrał te rozgrywki przed rokiem. W drugiej parze będziemy natomiast świadkami derbów Mediolanu. W środę do Milanu wśród czterech najlepszych ekip w tej edycji Champions League dołączył Inter, eliminując Benficę.

Mecze tegorocznej edycji Ligi Mistrzów można obejrzeć na platformie Polsat Box Go.

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych