Partner merytoryczny: Eleven Sports

Bayern Monachium - Juventus Turyn 4-2 w 1/8 finału Ligi Mistrzów

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

To był mecz godny finału Ligi Mistrzów! Bayern Monachium pokonał po dogrywce Juventus Turyn 4-2 w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bramkę dla niemieckiego zespołu strzelił niezawodny Robert Lewandowski!

Robert Lewandowski (z prawej) i Franck Ribery
Robert Lewandowski (z prawej) i Franck Ribery/AFP

Bayern Monachium był zdecydowanym faworytem rewanżowego starcia z Juventusem Turyn. Niemiecki klub na wyjeździe zremisował ze "Starą Damą" 2-2, w dodatku do meczu na swoim stadionie przystępował praktycznie w najmocniejszym składzie.

Z "żelaznej" jedenastki wypadł w ostatniej chwili tylko Arjen Robben, wyłączony z gry od dłuższego czasu jest także Jerome Boateng. Lista nieobecnych w Juventusie była znacznie dłuższa i obejmowała takie gwiazdy jak Paulo Dybala, Claudio Marchisio czy Giorgio Chiellini.

Mistrzowie Włoch rozpoczęli jednak starcie z Bayernem bez kompleksów, czym wyraźnie zaskoczyli gospodarzy. Gracze "Starej Damy" już w 5. minucie wykorzystali kuriozalny błąd Davida Alaby i jego kolegów i wyszli na prowadzenie za sprawą Paula Pogby.

Stracony gol - zamiast podziałać na piłkarzy Bayernu jak zimny prysznic - tylko spętał im nogi. Nie minęło jeszcze pół godziny gry, a Alaba po raz drugi stracił piłkę i Alvaro Morata ruszył z kontratakiem. Hiszpan mijał rywali jak tyczki, wreszcie wyłożył piłkę Juanowi Cuadrado, a ten z zimną krwią pokonał Neuera.

Bayern wymieniał dziesiątki podań, ale wyraźnie nie miał pomysłu na zaskoczenie obrony Juventusu. Na trybunach Allianz Arena panowała coraz większa frustracja, pojawiły się gwizdy.

Zawodnicy Pepa Guardioli długo nie potrafili jednak zrobić rywalom krzywdy - w pierwszej połowie stworzyli jedną groźną sytuację, ale po zamieszaniu w polu karnym piłka odbiła się od Roberta Lewandowskiego i minęła słupek bramki Gianluigiego Buffona.

Polak nie miał z piłkarzami Juventusu łatwego życia. Od początku meczu na krok nie odstępował go Leonardo Bonucci. Włoch umiejętnie ograniczał "Lewemu" pole manewru, a gdy trzeba było - faulował.

Bayern Monachium - Juventus Turyn w 1/8 finału Ligi Mistrzów

Zobacz galerię
+2

Bayern w drugiej połowie wciąż miał miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki, ale ataki Bawarczyków rozbijały się o twardy i szczelny mur stworzony przez piłkarzy Juventusu, którzy wyprowadzali groźne kontrataki.

Kapitalne spotkanie rozgrywał Morata - Hiszpan nękał obronę gospodarzy swoimi szarżami i kilka razy ośmieszył nieopierzonego Joshuę Kimmicha. Zawodnicy Bayernu z każdą minutą grali bardziej nerwowo, a Juve niczym wytrawny bokser kontrolowało pojedynek.

Nawet najlepsi czasem robią jednak błędy - taki błąd przytrafił się Juventusowi w 73. minucie. Aktywny Douglas Costa zacentrował w pole karne, a tam Robert Lewandowski pięknym strzałem głową pokonał bramkarza gości.

Bayern natychmiast rzucił się do ataku, a goście bronili się wszystkimi siłami. Wydawało się, że spotkanie zakończy się porażką gospodarzy 1-2, ale w ostatnich sekundach Kingsley Coman dośrodkował w pole karne, piłka trafiła do nieobstawionego Thomasa Muellera, a ten strzelił gola i jasne stało się, że dojdzie do dogrywki!

Wyrównująca bramka strzelona w dramatycznych okolicznościach dała Bayernowi drugie życie. Piłkarze Pepa Guardioli w dogrywce przeważali, choć w pierwszej połowie to Juventus miał lepszą okazję - strzał Lichtsteinera obronił jednak Neuer.

Druga połowa dogrywki rozpoczęła się od prawdziwego trzęsienia ziemi! Bayern przeprowadził cudowną akcję w polu karnym Juventusu, wreszcie Mueller wyłożył piłkę Thiago, a ten wpakował ją do siatki.

Kilkadziesiąt sekund później było już 4-2! Piłkarze Guardioli przeprowadzili błyskawiczny kontratak, Kingsley Coman wpadł w pole karne rywali i cudownym strzałem pokonał Buffona, a kibice Bayernu wpadli w ekstazę.

Mistrzowie Niemiec po nieprawdopodobnym meczu wywalczyli awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów!

Czytaj także:

Bayern Monachium - Juventus Turyn 4-2 (2-2, 0-2)

Bramki:

0-1 Paul Pogba (5.)

0-2 Juan Cuadrado (28.)

1-2 Robert Lewandowski (73.)

2-2 Thomas Mueller (90.)

3-2 Thiago (108.)

4-2 Kingsley Coman (109.)

Bayern: Neuer - Lahm, Kimmich, Benatia, Alaba (46. Bernat) - Costa, Alonso (60. Coman), Mueller, Vidal, Ribery (101. Thiago) - Lewandowski.

Juventus: Buffon - Lichtsteiner, Bonucci, Barzagli, Evra - Cuadrado (89. Pereyra), Khedira (67. Sturaro), Hernanes, Pogba, Alex Sandro - Morata (71. Mandżukić).

Żółte kartki: Kimmich, Lahm, Vidal, Lewandowski, Bernat - Khedira, Morata, Lichtsteiner, Bonucci, Cuadrado, Sturaro.

Sędzia: Jonas Eriksson (Szwecja)

Pierwszy mecz: 2-2 Awans: Bayern Monachium

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje