Nowe fakty ws. skandalu w Holandii, świadek przerwał milczenie. Mówi o ochronie
Zarówno piłkarze, jak i sztab Legii Warszawa na długo zapamięta "feralny" wyjazd do Alkmaar na mecz fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Niestety, ale samo widowisko zostało przyćmione przez dantejskie sceny, które jakiś czas później rozegrały się pod stadionem. Świadek zdarzenia w rozmowie z TVP Sport otwarcie przyznał, że sytuacja wymknęła się spod kontroli, a członków wicemistrzów Polski potraktowano jak zwierzęta. W tej głośnej sprawie w godzinach nocnych interweniował polski konsul.

Mało kto spodziewał się, że tuż po końcowym gwizdku w meczu AZ Alkmaar z Legią Warszawa dojdzie do tak kuriozalnych sytuacji. Niestety, ale wicemistrzowie Polski nie zdołali podtrzymać dobrej serii w Europie, finalnie przegrywając z gospodarzami 1:0, a rozstrzygającego gola w 52. minucie zdobył Vangelis Pavlidis.
Boiskowe wydarzenia zostały mocno przyćmione przez to, co wydarzyło się jakiś czas później pod stadionem. Zawodnicy warszawskiego zespołu nie mogli wyjechać z obiektu, a cała procedura niepokojąco się wydłużała. Holenderska policja z nieustalonych przyczyn zaatakowała piłkarzy, trenerów i działaczy Legii. Nie jest również jasne, dlaczego w ręce mundurowych trafili kapitan zespołu Josue, a także Radovan Pankov.
Niestety, ale służby nie oszczędziły również prezesa klubu, Dariusza Mioduskiego, widocznie naruszając jego nietykalność cielesną. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku niektórych członków sztabu szkoleniowego.
Świadek zdarzenia wyjawił, co widział pod stadionem. Padły mocne słowa
Jeden ze świadków tego zdarzenia w rozmowie z TVP Sport wyznał, że to służby eskalowały napięcie, prowokując całe zajście. Kibic, który czekał wspólnie z żoną i synkiem na autografy zawodników Legii, dokładnie widział, co działo się tuż pod stadionem i w jego opinii Legioniści zostali potraktowani niczym zwierzęta.
To były bestialskie sceny. Pojawiały się wyzwiska, było naruszanie nietykalności. Ochrona AZ sprowokowała całą sytuację.
~ podkreślił mężczyzna w rozmowie z TVP Sport.
Dodał również, że część piłkarzy "Wojskowych", a także nawet sam prezes Mioduski "dostali po twarzy". Podkreślił również, że zachowanie wobec Legii było po prostu nieakceptowalne. "To była zwykła dyskryminacja. Wojskowych potraktowano jak zwierzęta! Zwykły człowiek nie jest w stanie zrozumieć takich zachowań" - zaznaczył Sebastian Skibicki w rozmowie z TVP Sport.
Wiadomo, że finalnie dwóch piłkarzy Legii zostało przewiezionych na komisariat. Mowa o kapitanie zespołu Josue, a także Radovanie Pankovie, których zakuto kajdankami. Tamtejsza policja postawiła ultimatum - albo obaj wychodzą z autokaru dobrowolnie, albo następuje szturm na pojazd i wszyscy zostają wyprowadzeni siłowo. Ostatecznie udało się takiego scenariusza uniknąć.
Wiadomo, że w sprawie interweniował polski konsul, ale według informacji przekazanych przez dziennikarza TVP Sport, Piotra Kamienieckiego, nie był w stanie nic zrobić. Policja nie chciała rozmawiać z urzędnikiem, ponieważ dwaj zatrzymani piłkarze nie są Polakami.
Więcej na ten temat
Liga Konferencji 13.03.2025 | Legia Warszawa | 2 - 0 | Molde | Relacja |
Liga Konferencji 10.04.202516:45 | Legia Warszawa | - | Chelsea |
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 6 | 18 | 26:5 | 6 | 0 | 0 | WWWWW | |||||
2. | 6 | 14 | 13:6 | 4 | 2 | 0 | RWRWW | |||||
3. | 6 | 13 | 18:7 | 4 | 1 | 1 | RWWPW | |||||
4. | 6 | 13 | 11:5 | 4 | 1 | 1 | WPRWW | |||||
5. | 6 | 13 | 11:7 | 4 | 1 | 1 | WWWWP |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje