NBA. Rekordowe 38 punktów Kristapsa Porzingisa
W poniedziałek swój najlepszy mecz w karierze w lidze NBA rozegrał Kristaps Porzingis. 22-letni łotewski koszykarz zdobył 38 punktów, a jego New York Knicks we własnej hali pokonali Denver Nuggets 116:110.
Porzingis od początku sezonu prezentuje się świetnie. Wybrany dwa lata temu z czwartym numerem w drafcie zawodnik tylko w jednym spotkaniu obecnych rozgrywek uzyskał mniej niż 30 pkt. W klasyfikacji strzelców, ze średnią 29,3 pkt, zajmuje trzecie miejsce. Prowadzi Grek z Milwaukee Bucks Giannis Antetokounmpo - 34,7, a drugi jest DeMarcus Cousins (New Orleans Pelicans) - 29,4.
Napędzani grą Łotysza Knicks na początku trzeciej kwarty wygrywali już 69:46, ale w zaledwie sześć minut popełnili aż 10 strat i roztrwonili całą przewagę. Gospodarze w tym okresie zdobyli tylko dwa punkty, a Nuggets aż 27.
"To była jedna z najgorszych kwart, jakie nam się przydarzyły. Na pewno wyciągniemy z tego lekcję" - powiedział Porzingis.
W ostatniej kwarcie nowojorczycy grali już rozważniej i odnieśli trzecie zwycięstwo. Na koncie mają też trzy porażki. Wśród pokonanych prym wiodła inna młoda europejska gwiazda - Nikola Jokic. Serbski rówieśnik Porzingisa na swoim koncie zapisał 28 pkt.
W Konferencji Wschodniej na prowadzeniu są trzy drużyny z bilansem 5-2: Boston Celtics, Orlando Magic i Detroit Pistons. Minionej nocy grały dwie pierwsze z wymienionych. "Celtowie" odnieśli piąte zwycięstwo z rzędu, pokonując we własnej hali San Antonio Spurs 108:94. Najlepszy w ich szeregach był Kyrie Irving - 24 pkt.
Magic natomiast na wyjeździe wygrali z New Orleans Pelicans 115:99. Po 20 pkt zdobyli dla nich Czarnogórzec Nikola Vucevic, Francuz Evan Fournier i Jonathon Simmons. Gościom na niewiele zdała się świetna gra Anthony'ego Davisa - 39 pkt i 10 zbiórek.
Bilans 4-2 mają Washington Wizards, którzy w poniedziałek nie grali.
Na Zachodzie prowadzenie utrzymali Memphis Grizzlies (5-2), którzy na własnym parkiecie ulegli Charlotte Hornets 99:104. Gospodarzy zawiodły największe gwiazdy - Hiszpan Marc Gasol i Mike Conley. Łącznie trafili tylko osiem z 33 rzutów z gry. "Szerszenie" do wygranej poprowadził Kemba Walker - 27 pkt.
Na miarę swoich możliwości zagrali Golden State Warriors. Obrońcy tytułu, którzy z siedmiu pierwszych meczów przegrali aż trzy, na wyjeździe rozbili Los Angeles Clippers 141:113. 31 pkt zdobył dla nich Stephen Curry.
"Wreszcie wyglądaliśmy, jak my" - powiedział trener "Wojowników" Steve Kerr.
Jego podopieczni mieli fantastyczną, blisko 60-procentową skuteczność rzutów z gry i popełnili tylko 12 strat. To znacząca poprawa w stosunku do niedzieli, kiedy w starciu z Detroit Pistons mieli ich aż 25.
Wyniki poniedziałkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Boston Celtics - San Antonio Spurs 108:94
Houston Rockets - Philadelphia 76ers 107:115
Los Angeles Clippers - Golden State Warriors 113:141
Memphis Grizzlies - Charlotte Hornets 99:104
Miami Heat - Minnesota Timberwolves 122:125 (po dogrywce)
New Orleans Pelicans - Orlando Magic 99:115
New York Knicks - Denver Nuggets 116:110
Portland Trail Blazers - Toronto Raptors 85:99
Utah Jazz - Dallas Mavericks 104:89
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
1. Boston 5 2 .714
2. Toronto 4 2 .667
3. NY Knicks 3 3 .500
4. Brooklyn 3 4 .429
5. Philadelphia 3 4 .429
CENTRAL DIVISION
1. Detroit 5 2 .714
2. Milwaukee 4 2 .667
3. Indiana 3 3 .500
4. Cleveland 3 4 .429
5. Chicago 1 4 .200
SOUTHEAST DIVISION
1. Orlando 5 2 .714
2. Washington 4 2 .667
3. Charlotte 4 3 .571
4. Miami 2 4 .333
5. Atlanta 1 6 .143
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1. Minnesota 4 3 .571
2. Portland 4 3 .571
3. Utah 4 3 .571
4. Oklahoma City 3 3 .500
5. Denver 3 4 .429
PACIFIC DIVISION
1. LA Clippers 4 2 .667
2. Golden State 5 3 .625
3. LA Lakers 2 4 .333
4. Phoenix 2 4 .333
5. Sacramento 1 5 .167
SOUTHWEST DIVISION
1. Memphis 5 2 .714
2. Houston 5 3 .625
3. San Antonio 4 3 .571
4. New Orleans 3 4 .429
5. Dallas 1 7 .125
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje