Partner merytoryczny: Eleven Sports

NBA. Los Angeles Lakers czekają na rywala w play off

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Jeszcze przez dwa dni będą odbywały się mecze w sezonie zasadniczym ligi NBA. Na rywala w play off czekają tylko koszykarze Los Angeles Lakers. Pozostałych siedem par w pierwszej rundzie jest już znanych.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Brutalny faul koszykarza. Uderzył rywala łokciem. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

      W środę odbyły się cztery spotkania (na czwartek i piątek zaplanowanych jest 11), a indywidualnie wyróżnił się James Harden, który zdobył 45 punktów (oraz miał 17 zbiórek i dziewięć asyst) dla Houston Rockets. "Rakiety", w składzie bez kontuzjowanego Russella Westbrooka, przegrały jednak z Indiana Pacers 104:108.

      Wśród triumfatorów aż pięciu zawodników uzyskało od 16 do 18 punktów, najwięcej Justin Holiday i Myles Turner.

      Tym razem nie grały zespoły rywalizujące o ósme, ostatnie wolne miejsce w play off w Konferencji Zachodniej. Obecnie w najlepszej sytuacji są koszykarze Portland Trail Blazers - z bilansem 34 zwycięstw i 39 porażek. W czwartek czeka ich mecz z Brooklyn Nets.

      Wiadomo już, że w 1. rundzie zagrają: na Wschodzie - Milwaukee Bucks (1) z Orlando Magic (8), mistrzowie z 2019 roku Toronto Raptors (2) z Nets (7), Boston Celtics (3) z Philadelphia 76ers (6), Miami Heat (4) z Pacers (5), a na Zachodzie - Los Angeles Clippers (2) z Dallas Mavericks (7), Denver Nuggets (3) z Utah Jazz (6), Oklahoma City Thunder (4) z Rockets (5). Na przeciwnika czeka jeszcze ekipa Lakers (1).

      James Harden/AFP

      Po wielotygodniowej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, w ośrodku Walt Disney World w Orlando na Florydzie dogrywany jest sezon 2019/2020. W środę, oprócz Pacers, zwycięstwa odniosły drużyny: Raptors, Thunder i Clippers.

      Obrońcy tytułu pokonali Philadelphia 76ers 125:121, chociaż do przerwy przegrywali 55:62, a na niecałe 42 sekund przed ostatnią syreną 119:121. W składzie Raptors najskuteczniejsi byli Kyle Lowry i Chris Boucher - po 19 pkt.

      Huśtawkę nastrojów przeżywali kibice Thunder. Klub z Oklahomy przegrał z Miami Heat pierwszą kwartę 29:42, by w drugiej triumfować 33:24. W trzeciej znów zdecydowanie lepsi byli rywale 34:20. Ostatnia odsłona to popis Thunder i ich zwycięstwo 34:15. Całe spotkanie minimalnie dla nich 116:115. W pewnym momencie zawodnicy z Miami mieli przewagę 22 "oczek", ale to nie wystarczyło. W końcówce gry dwie "trójki" rzucił rezerwowy Mike Muscala z Thunder. Wcześniej nie trafił żadnego z trzech rzutów.

      giel/ krys/

      PAP

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje