Partner merytoryczny: Eleven Sports

Iga Świątek ujawnia kulisy pracy z Darią Abramowicz. Kort to nie wszystko. A tak to się zaczęło

Szczera, wyluzowana i wygadana - w takiej odsłonie zaprezentowała się Iga Świątek w rozmowie opublikowanej w ramach podcastu "Tennis Insider Club", który prowadzi znana tenisistka Caroline Garcia oraz jej ukochany Borja Duran. Wiceliderka rankingu WTA wypowiedziała się na wiele tematów. Opowiedziała między innymi o dbaniu o swoją strefę mentalną, kulisach współpracy z Darią Abramowicz i o tym, jak w ogóle do niej doszło. Jak się okazuje, psycholożka pomaga jej także w sprawach niezwiązanych z kortem.

Tenis. Na zdjęciu Iga Świątek i Daria Abramowicz
Tenis. Na zdjęciu Iga Świątek i Daria Abramowicz/Kena Betancur / AFP / Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

W ostatnich dniach w sieci pojawiały się fragmenty podcastu "Tennis Insider Club", w którym Caroline Garcia i Borja Duran gościli Igę Świątek. W poniedziałek 6 stycznia premierę miało nagranie całej, trwającej ponad 55 minut rozmowy, w której wiceliderka rankingu WTA wypowiedziała się szeroko na wiele tematów. Opowiedziała między innymi o wielkiej zmianie, jaka zaszła w niej w ostatnim czasie.

Iga Świątek została zapytana także o swoją sferę mentalną. Jak się okazuje, nasza tenisistka wcale nie zaczęła dbać o nią w sposób szczególny u progu wielkiej kariery, lecz już znacznie, znacznie wcześniej. Myśląc nie tyle o tenisie, co o umiejętnościach przydatnych w życiu codziennym.

Chciałam współpracować z psychologiem już w wieku 14 lat. Na początku po prostu chciałam być w stanie lepiej się koncentrować. Czułam, że praca nad mentalnymi umiejętnościami, ćwiczenie pamięci i tego typu rzeczy, to coś istotnego w życiu

~ rozpoczęła wątek Iga Świątek.

- Początkowo było to coś bardziej jak trening mentalny. Szukałam różnych osób, które mogą mi pomóc. Ale nigdy nie czułam, że ktoś rzeczywiście mi pomaga, bo jako dziecko byłam opisywana jako ta, która nigdy nie potrafi się skupić. Teraz to zabawne, prawda? To zawsze moja siostra była profesjonalna, skoncentrowana i zdyscyplinowana. A ja chaotyczna, nie potrafiąca zatrzymać się na chwilę w jednym miejscu. Na początku to nad tym chciałam pracować. Gdy byłam starsza, zaczęłam być bardziej introwertyczna. Zdałam sobie sprawę, że potrzebuję czegoś innego. Kogoś, z kim będę mogła czasem porozmawiać o większych sprawach - kontynuowała.

Tenis. Iga Świątek o współpracy z Darią Abramowicz. Tego nauczyła się od swojej psycholożki

Iga Świątek zdradziła, że początkowo nie mogła znaleźć odpowiedniej dla siebie osoby, opowiadając o współpracy z dwoma psychologami. Jeden z nich jednak stosował głównie różnorakie gry wpływające na jej koncentrację, a drugi... nie chciał poruszać z nią poważnych spraw. I tak trafiła w końcu na swoją obecną psycholożkę - Darię Abramowicz.

- Szukałam więc kogoś innego i ktoś polecił mi Darię. Ona chciała oglądać moje mecze na żywo. Przyjechała na kilka turniejów. I to znacznie ułatwiło sprawę, ponieważ czasami nie byłam w stanie opisać i wytłumaczyć, co dzieje się ze mną w czasie spotkań. A gdy ona tam była, sama to rozumiała. Od tego momentu wszystko poszło już gładko - opowiedziała wiceliderka rankingu WTA.

Opowiedziała przy tym kulisy wspólnej pracy z Darią Abramowicz. Jak stwierdziła, nie chodzi w niej tylko o sprawy czysto sportowe. Ich kooperacja wybiega bowiem także poza kort.

- Daria pomogła mi także od biznesowej strony sportu. Uczyła mnie nawet, jak powinnam zatrudniać ludzi. Bo to coś, czego nie nauczą cię w szkole - powiedziała Iga Świątek. I dodała: - Początkowo był to bardziej trening mentalny i praca nad czymś, co mnie trapiło poza kortem. A teraz mieszamy to z wszystkim w ramach potrzeb.

Najlepsze zagrania Igi Świątek w United Cup. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Tenis. Na zdjęciu Daria Abramowicz oraz Iga Świątek/Tomasz Jastrzebowski/Foto Olimpik/REPORTER/Reporter
Iga Świątek/AFP
Iga Świątek, Daria Abramowicz/Wojciech Kubik/East News
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem