Grudziądzanie w ostatnim meczu we Wrocławiu pojechali naprawdę dobrze (23:31), ale to nie uchroniło Frederika Jakobsena od męskiej rozmowy z trenerem Ślączką. Duńczyk akurat spisał się słabo i to już kolejny raz. - Rezygnuje z Anglii. Według mnie to on jest przemęczony. W tygodniu jedzie po pięć meczów. Spotkania kończą się późno, później udaje się do hotelu i wstaje rano na samolot. Śpi po dwie godziny - stwierdził Ślączka w Magazynie PGE Ekstraligi w Eleven Sports.- Nie każdy zawodnik to wytrzyma. Przemęczenie jest główną przyczyną słabej postawy Frederika. Widzę po jego zachowaniu. Gdy jest początek sezonu, to widać u niego świeżość i energię, teraz słabo to wygląda. Pamiętajmy, że miał jeszcze eliminacje, gdzie wszędzie jechał. Przyjeżdżał na mecz po tym, jak w nocy przejechał 1000 kilometrów. Na pewno to nie jest dobre dla zawodnika, odpoczynek jest wskazany. Bardzo szybko to do niego dotarło - dodał. Skrzydlewski chce Szczepaniaka W ośmiu poprzednich meczach GKM-u nie wystąpił Mateusz Szczepaniak. Żużlowiec czeka na szansę i... zainteresowanie innych klubów. Takie zainteresowanie w niedzielę wyraził Witold Skrzydlewski, główny sponsor H. Skrzydlewska Orła. Zespół z Łodzi ma na swoim koncie tylko sześć punktów i w tej chwili walczy o utrzymanie na zapleczu PGE Ekstraligi. Większość zawodników zawodzi.- Pan Witold pytał o Mateusza. Wiem, że rozmawiał już z zawodnikiem, ale nie wiem, jakie w tej chwili są postanowienia. Gdyby Mateusz chciał odejść? Ja nie decyduję, jednak na pewno byśmy o tym rozmawiali. Każdy zawodnik chce jeździć. Jeśli taka będzie decyzja zarządu, to tak się stanie - zaznaczył Ślączka. Szczepaniak czy Jakobsen? Na kogo postawi GKM Rozmowa Ślączki z Jakobsenem wcale nie gwarantuje Duńczykowi miejsca w składzie na następny mecz. W niedzielę grudziądzanie podejmą w derbach For Nature Solutions KS Apator Toruń. - Nie jest przesądzone, że Frederik pojedzie, bo musi się trochę zmienić, żeby lepiej punktował. Mateusz też czeka na szansę. Dopiero w piątek powiemy, kto pojedzie - poinformował szkoleniowiec GKM-u.Początek meczu w niedzielę o godz. 19:15. Apator przystąpi do rywalizacji po wysokiej porażce w Lublinie (31:59).