PŚ w skokach: 14. zwycięstwo w sezonie Prevca, 500. występ Kasaiego

Czwartek, 17 marca 2016 (11:30)Aktualizacja - Czwartek, 17 marca 2016 (11:30)

Lubię to

Słoweniec Peter Prevc wygrał konkurs PŚ w skokach narciarskich w Planicy, odnosząc rekordowe 14 zwycięstwo w sezonie. Odbył się on na Latelnicy w zastępstwie odwołanych zawodów w Titisee-Neustadt. 500. występ w Pucharze Świata zaliczył Noriaki Kasai. Japończyk wystartował w specjalnej koszulce z takim właśnie numerem. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, był 15.

Noriaki Kasai/Getty Images

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, czwartkowy konkurs, w którym wystąpiło 63 zawodników, nie został potraktowany jak kwalifikacje do piątkowej rywalizacji. Organizatorzy postanowili, że kwalifikacje do drugich zawodów indywidualnych w Planicy odbędą się w piątek o 14:15, w miejsce serii próbnej. Godzinę później zacznie się konkurs.

Jako pierwszy z Polaków w czwartek zaprezentował się Bartłomiej Kłusek. Skoczył 175 metrów, za co otrzymał 132,4 pkt i zakończył swój udział na 49. miejscu.

Lepiej zaprezentował się Maciej Kot. 200,5 metra dało mu notę 166,3 pkt i 31. pozycję, do awansu (najlepsza "30") zabrakło mu 0,8 pkt.

Półtora metra bliżej skoczył Stefan Hula, który w serii próbnej ustanowił swój rekord życiowy (217 m). Ze 163,4 pkt zajął 33. miejsce.

Nie zawiódł za to Andrzej Stękała, który wylądował na 203. metrze i z notą 171,7 pkt był 22.

Słabiej zaprezentował się Dawid Kubacki. Tylko 194 metry przy dobrych warunkach (158,1 pkt) i 39. pozycja.

Dobry skok oddał Kamil Stoch. 208,5 metra i nota 179,5 pkt pozwoliła mu zajmować 16 miejsce.

Nie wyszła za to próba Piotrowi Żyle. 187 metrów (149,7 pkt) dało mu 42. miejsce.

Potem zaczęły się dalekie skoki. Słoweniec Jurij Tepesz osiągnął 224 metry, Norweg Andres Fannemel 228 m, Austriak Michael Hayboeck 226,5 m, kolejny Norweg Daniel Andre Tande 224,5 m, a Niemiec Severin Freund 227,5 m i 208,3 pkt objął prowadzenie. Startujący po raz 500. 43-letni Kasai wylądował na 225. metrze i z notą 203,3 pkt i zajmował piątą pozycję. Japończyk na zeskoku otrzymał małą koszulkę z numerem 500 dla swojego dziecka.

226 metrów skoczył Norweg Johann Andre Forfang, który plasował się tuż za Niemcem (206,5 pkt), a trzecia pozycja przypadła zwycięzcy klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z tego sezonu Słoweńcowi Petrowi Prevcowi (223 m/205,8 pkt).

Wyniki I serii:

Czołowa 16-tka pierwszej serii konkursu w Planicy/INTERIA.PL

Miejsca pozostałych Polaków:

22. Andrzej Stękała 203 m/171,7pkt

31. Maciej Kot 200,5/166,3

33. Stefan Hula 199/163,4

39. Dawid Kubacki 194/158,1

42. Piotr Żyła 187/149,7

49. Bartłomiej Kłusek 175/132,4

W drugiej serii Stękała skoczył jednak tylko 193,5 m i z łączną notą 327,9 pkt spadł na 30. miejsce.

Natomiast Stoch poprawił się w stosunku do pierwszej próby. 212 metrów (nota 362,6 pkt) przesunęło dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi o jedno miejsce - na 15.

Po skoku Hayboecka (214,5 m), który objął prowadzenie (384,7 pkt), sędziowie zdecydowali się podwyższyć rozbieg o jeden próg (z piątego na szósty).

Nie wykorzystał tego Fannemel (213 m), ale zrobił to Kanneth Gangnes. Norweg poszybował aż na 226. metr i otrzymał notę 401,4 pkt. Kasai skoczył metr mniej, plasował się za Gangnesem, by zająć szóstą pozycję w końcowej klasyfikacji.

Sędziowie zdecydowali wtedy o powrocie do piątej belki. Nie przeszkodziło to Słoweńcowi Robertowi Kranjcowi, który skoczył aż 241,5 m i objął prowadzenie z notą 414 punktów ostatecznie plasując się na najniższym stopniu podium.

W wyniku tego belka powędrowała o dwa progi niżej (do trzeciej). Inny reprezentant gospodarzy również nie zawiódł, 232,5 m Prevca dało mu pierwsze miejsce (426,5 pkt), a po chwili mógł się cieszyć z rekordowego 14. zwycięstwa w sezonie (13 miał Austriak Gregor Schlierenzauer - 2008/09). Słoweniec pobił też rekord punktów zdobytych w jednym sezonie (ma 2123, czyli 40 więcej od Schlierenzauera) i wyrównał w liczbie miejsc na podium (20, tyle samo Austriak miał siedem lat temu), a do końca pozostały jeszcze dwa konkursy indywidualne.

Prevca nie wyprzedził ani Forfang (226 m/419 pkt), który był drugi, ani Freund (216/409,9), który zakończył zawody jako czwarty.

Kolejne zmagania indywidualne na Letalnicy odbędą się w piątek i w niedzielę, natomiast na sobotę zaplanowano konkurs drużynowy.