Magda Linette wielokrotnie podkreślała, że niezwykle ważne są dla niej kwestie mentalne. Technicznie Polka gra bardzo dobrze, ale to często umysł i brak pewności sprawia, że każdy mecz, łatwy czy trudny, ma o wiele większe prawdopodobieństwo porażki. To właśnie kwestie mentalne pomogły Linette wspiąć się na wyżyny i dojść aż do półfinału Australian Open w 2021 roku. Jeden wygrany set, a potem zwrot akcji w Miami. Linette poznała swój los Magda Linette i Agnieszka Radwańska - tak współpracują Mark Gellard, trener Magdy Linette, w rozmowie z Canal+ opowiedział bardziej szczegółowo o tym, kim właściwie została Agnieszka Radwańska w zespole jego podopiecznej. Wiadomo, że była wiceliderka rankingu WTA ma do spełnienia bardzo ważne zadanie, które może zupełnie odmienić grę młodszej koleżanki. "Agnieszka Radwańska zaskoczyła mnie swoją świetną komunikacją. Sama w sobie nie jest trenerem, ale jest mentorem, jako była zawodniczka, przekazuje wskazówki inaczej niż ja, dając inną perspektywą. Jest bardzo wartościowa, pomaga Magdzie spojrzeć na grę lepiej. Pracować z taką zawodniczką, która była na takim poziomie potrafi dać inny efekt. To jest bardzo ważne" - wyjaśniał. Magda Linette zmierzy się z Coco Gauff Linette jak dotąd pokazała się w Miami z bardzo dobrej strony i pokonała bardzo dobrze dysponowaną Jekaterinę Aleksandrową. Zwycięstwo Polki było dla wielu zaskoczeniem. Dla polskich kibiców oznaczało ponowne rozbudzenie nadziei na duży sukces Magdy Linette. Ukraińcy ocenili szanse Świątek. Wskazują jeden czynnik. "To zły znak" "Magda najpewniej zagrała z Aleksandrową, zawodniczką z czołowej 20 rankingu. Spisała się mądrze, zrealizowała przygotowany plan taktyczny. W trzeciej rundzie była faworytką, ale wytrzymała presję. Porażka byłaby bolesnym zakończeniem naprawdę udanego tygodnia. Magda wykonała dobrą robotę i mam nadzieję na jeszcze lepszy tenis" - mówił przed spotkaniem z Gauff Gellard w rozmowie z Canal+. Początek spotkania po godzinie 20:00 polskiego czasu.