Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 29 meczów drużyna Partizanu wygrała 18 razy i zanotowała pięć porażek oraz sześć remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Nikola Leković z FK Napredak. Była to trzecia minuta meczu. W 45. minucie Filip Stevanović zastąpił Lazara Markovicia. Wysiłki podejmowane przez drużynę FK Napredak w końcu przyniosły efekt bramkowy. W drugiej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Srđan Kočić. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FK Napredak. Na drugą połowę jedenastka FK Napredak wyszła w zmienionym składzie, za Aboubakara Oumarou wszedł Marko Mrkić. Zespół Partizanu otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 47. minucie bramkę wyrównującą zdobył Lazar Marković. Niestety w 50. minucie meczu Mladen Živković bramkarz FK Napredak z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Aleksę Jordanova - rezerwowego bramkarza drużyny. Między 54. a 69. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 56. minucie Lazar Marković został zmieniony przez Nikolę Čolić, co miało wzmocnić jedenastkę Partizanu. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Srđana Kočicia na Miloša Mijicia w 70. minucie oraz Nemanję Milovanovicia na Marka Živanovicia w tej samej minucie. Trener Partizanu postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Takumę Asana i na pole gry wprowadził napastnika Đorđe Ivanovicia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 85. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom jedenastki gospodarzy: Dušanowi Steviciowi i Markowi Živanoviciowi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Partizanu w 86. minucie spotkania, gdy Bibras Natcho strzelił z karnego drugiego gola. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Partizanu doszło do zmiany. Aleksandar Šćekić wszedł za Seydoubę Soumaha. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Partizanu, zdobywając kolejną bramkę. W piątej minucie doliczonego czasu gry trafił Nikola Čolić. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-3. Drużyna Partizanu była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Arbiter pokazał sześć żółtych kartek zawodnikom FK Napredak, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną. Oba zespoły wymieniły po czterech zawodników. Już w najbliższą środę drużyna Partizanu będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FK Novi Pazar. Tego samego dnia FK Javor Ivanjica będzie gościć drużynę FK Napredak.