Drużna AC Milan - jak na warunki Serie A - była bardzo aktywna na rynku transferowym i dokonała kilku transferów. Gianluigiego Donnarummę zastąpił Mike Maignan, a ponadto do klubu dołączył Olivier Giroud. W pierwszym meczu obecnego sezonu "Rossoneri" zmierzyli się z Sampdorią. Od pierwszej minuty na placu gry pojawił się Bartosz Bereszyński, który został powołany na najbliższe zgrupowanie kadry. Obie ekipy od samego początku ruszyły do ataku. Najpierw Maya Yoshida oddał niecelny strzał głową, a po chwili groźną akcję wyprowadził AC Milan. Mike Maignan zagrał do Rafaela Leao, a ten momentalnie uderzył, a piłkę odbił Emil Audero. Goście byli skuteczniejsi kilka chwil później. Davide Calabria popędził boczną strefą boiska i zagrał w pole karne, a strzał oddał Brahim Diaz. Golkiper Sampdorii był bliski skutecznej interwencji, lecz futbolówka i tak wtoczyła się do bramki. Sampdoria - AC Milan. Błyskawiczne trafienie "Rossonerich"! Ekipa z Ligurii błyskawicznie odpowiedziała. Antonio Candreva wpadł w pole karne, poradził sobie z defensorami i momentalnie huknął, lecz nie zdołał pokonać Maignana. Gospodarze nie dali się całkowicie zepchnąć do defensywy. Manolo Gabbiadini huknął z rzutu wolnego, a piłkę efektownie odbił Maignan. Sampdoria stworzyła także zagrożenie po rzucie rożnym. Ponownie znakomicie na linii spisał się golkiper Milanu. Piłkarze Milanu również nie zwalniali tempa i po chwili Theo Hernandez popędził środkiem boiska i oddał strzał. Audero zdołał odbić piłkę, a dobijający ją Rade Krunić nie dopełnił formalności. W samej końcówce pierwszej połowy w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Giroud. Strzał napastnika obronił Audero, lecz Francuz i tak był na spalonym. Druga część gry mogła się rozpocząć lepiej dla ekipy Sampdorii. Gabbiadini wykorzystał zawahanie Hernandeza w polu karnym, jednak ponownie kapitalnie interweniował Maignan. Sampdoria - AC Milan. Emocje w końcówce starcia Na próbę ekipy gospodarzy odpowiedział Davide Calabria. Wychowanek AC Milan huknął z dystansu, lecz przeniósł futbolówkę ponad poprzeczką. W 78. minucie dobrze zaatakowali gracze Milanu. Piłka zagrana z głębi boiska zmierzła wprost do Giroud, jednak dobrą interwencją popisał się Bereszyński. Z każdą kolejną minutą coraz lepiej sprawowali się gracze Sampdorii. Bardzo aktywny był Mikkel Damsgaard oraz Candreva. Po jednym z podań Włocha, lepiej w polu karnym powinien zachować się Valerio Verre. 27-latek nie trafił jednak do siatki. Tuż przed zakończeniem meczu bardzo słabo w defensywie zachował się Ante Rebić. Adrein Silva stracił piłkę przed własnym polem karnym, a chorwacki napastnik nie umieścił piłki w bramce. PA