Tenisowy świat powoli przechodzi z kortów twardych na ziemne, które są królestwem Igi Świątek. Polka zmagania na ukochanej nawierzchni rozpocznie jednak niepocieszona. Dobre spotkania miesza ona z gorszymi, co spowodowało, że ostatni raz puchar wznosiła ona podczas zeszłorocznego Rolanda Garrosa. Podopieczną Wima Fissetta zaskoczyć potrafią nawet dużo niżej notowane tenisistki. W Miami naszą rodaczkę wyeliminowała Alexandra Eala. Od razu po meczu rozpoczęło się rozkładanie porażki wiceliderki WTA na czynniki pierwsze. Szczegółowo potyczce Igi Świątek o półfinał w Miami przyjrzeli się między innymi Marek Furjan i Dawid Celt. Nie podobał im się choćby forhend 23-latki. Spośród zawodniczek ze ścisłej czołówki ogromne problemy z tym rodzajem uderzenia ma Coco Gauff. "W pewnym momencie już była taka sytuacja, że wystarczyło, że dwa razy musiała zagrać do forhendu i "wywracała się", popełniała błąd. Jakby spanikowana, kompletnie nie wiedząca, co ma zrobić" - mówił selekcjoner żeńskiej reprezentacji Polski w programie "Break Point" na YouTube. "Rzeczywiście ten forhend w wielu momentach grał przeciwko niej, a nie z nią" - dodał od razu towarzyszący mu w studiu Marek Furjan. Forhend największym problemem Świątek. Na mączce wszystko może się zmienić Także poza granicami naszego kraju forhend Igi Świątek staje się coraz bardziej nośnym tematem. Z niepokojem wiceliderce kobiecego zestawienia przygląda się Mats Wilander. "To jest jej największy problem" - oznajmił wprost siedmiokrotny triumfator Wielkich Szlemów na łamach "tennis365.com". "Taki plan większość zawodniczek realizowała na szybszym korcie, na trawie, w hali, a nawet na wolniejszym twardym korcie" - uzupełnił, zwracając uwagę na to, że przeciwniczki Polki to wykorzystywały. Legenda ma też jednak dla sympatyków 23-latki dobre wieści. "Myślę, że Iga poradzi sobie z tym na mączce, ponieważ odbicia będą wolniejsze, a ona będzie mogła używać topspinu na forhendzie. Jestem bardzo ciekawy, rozpoczęcia sezonu na mączce, aby zobaczyć, czy jej forhend poprawi się z dnia na dzień" - podsumował. Po raz pierwszy raszyniankę na mączce zobaczymy już niedługo. 14 kwietnia rozpoczyna się w Stuttgarcie Porsche Tennis Grand Prix. Tekstowe relacje na żywo w Interia Sport.