Partner merytoryczny: Eleven Sports

Liga Mistrzów: Real Madryt - Juventus Turyn 2-1

Real Madryt pokonał Juventus Turyn 2-1 w meczu 3. kolejki Ligi Mistrzów. Oba gole zdobył dla "Królewskich" Cristiano Ronaldo. Mistrzowie Włoch przez niemal całą drugą połowę grali w dziesiątkę po krzywdzącej decyzji arbitra.

Gwiazda Realu Madryt - Cristiano Ronaldo strzela gola z rzutu karnego w meczu z Juventusem
Gwiazda Realu Madryt - Cristiano Ronaldo strzela gola z rzutu karnego w meczu z Juventusem/PAP/EPA

Z dwóch znakomitych bramkarzy pierwszy okazję do zaprezentowania nieprzeciętnych umiejętności miał Iker Casillas. Już w 2. minucie sparował na róg piłkę po groźnym strzale Claudio Marchisio. Juventus odważnie atakował, ale w 5. minucie "Królewscy" objęli prowadzenie. Z ostrego kąta nie pomylił się Cristiano Ronaldo, któremu okazję znakomitym prostopadłym podaniem wypracował Angel Di Maria.

Stracony gol nie odebrał wiary piłkarzom Juventusu. Zespół z Turynu twardo walczył w defensywie, z której potrafił błyskawicznie przechodzić do ataku. Pod bramką Casillasa szalał Carlos Tevez, groźnie strzelał Martin Caceres. W końcu w 22. minucie po jego świetnym dośrodkowaniu główkował Paul Pogba, Casillas odbił piłkę, lecz po dobitce Fernando Llorente był bez szans.

Juventus atakował i z pewnością zasłużył na wyrównującego gola. Także w kilku kolejnych minutach miał przewagę, ale w 29. minucie znów przegrywał. Wprawdzie Gianluigi Buffon pewnie złapał piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, ale Giorgio Chiellini lekkomyślnie sfaulował Sergio Ramosa w walce w powietrzu i sędzia odgwizdał "jedenastkę". Z zimną krwią wykorzystał ją Ronaldo.

Juventus starał się przycisnąć, ale po kilku minutach cofnął się, z kolei ataki Realu rozgrywane były w zbyt wolnym tempie, by zaskoczyć rywali.

Juventus starał się narzucić swoje warunki od początku drugiej połowy, ale jego plany legły w gruzach w 49. minucie, gdy sędzia wyrzucił z boska Chielliniego. Obrońca Juventusu zasłużył na kartkę, ale żółtą. Blokowany Ronaldo upadł na murawę kurczowo trzymając się za twarz i sędzia najwidoczniej zasugerował się zachowaniem Portugalczyka.

Grający z przewagą zawodnika Real znacznie łatwiej dochodził do sytuacji strzeleckich. W 60. minucie koszmarne pudło zaliczył Karim Benzema - nie trafił z niespełna dwóch metrów stojąc przed pustą bramką. W 73. minucie Buffon wygrał pojedynek z Samim Khedirą.

Real z kompletem 9 punktów po trzech meczach prowadzi w tabeli grupy B. Drugie miejsce zajmują piłkarze Galatasaray Stambuł, którzy w środę pokonali FC Kopenhaga 3-1.

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje