Novak Djoković grzmi. Padło nazwisko Igi Świątek. "To nie jest dobre dla wizerunku naszego sportu"
Novak Djoković podczas konferencji prasowej zapytany został o dyskusję na temat dopingu, która od jakiegoś czasu trwa w świecie tenisa. Po wpadkach Jannika Sinnera i Igi Świątek wielu innych zawodników nie było zadowolonych z tego, jak Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa podchodzi do tematu. Serb nie miał zamiaru milczeć i przyłączył się m.in. do Nicka Kyrgiosa, który otwarcie krytykuje obecne procedury dopingowe.
Od kilku już miesięcy w świecie tenisa trwa zacięta dyskusja na temat dopingu i tego, jak władze podchodzą do poszczególnych przypadków. Kiedy w próbce Kamila Majchrzaka w grudniu 2022 roku wykryto obecność niedozwolonych środków, Polak został zawieszony na okres 13 miesięcy, choć Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa przyjęła tłumaczenia tenisisty, że ten środki zakazane miał przyjmować całkowicie nieświadomie. W 2024 roku w bardzo podobnej sytuacji znalazła się także Iga Świątek, jednak w porównaniu do kolegi z reprezentacji 23-latka ukarana została jedynie miesięcznym zawieszeniem. O wpadce dopingowej pięciokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej świat dowiedział się jednak dopiero kilka miesięcy później.
Sporo kontrowersji wzbudził także przypadek Jannika Sinnera. Włoch otrzymał pozytywny wynik na obecność klostebolu, a więc zakazanego sterydu. W trakcie śledztwa Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa ustaliła, że zawodnik został zanieczyszczony przez fizjoterapeutę, który miał stosować lek zawierający wspomnianą wcześniej substancją. O śledztwie i jego wynikach jednak - podobnie jak w przypadku Igi Świątek - poinformowano dopiero kilka miesięcy później.
Novak Djoković zabrał głos ws. wpadki dopingowej Igi Świątek. Postawił sprawę jasno
Głos w sprawie wpadek dopingowych Polki i Włocha zabrał teraz Novak Djoković. Legendarny tenisista podziela zdanie m.in. Nicka Kyrgiosa, który przyznał już wcześniej, że wszelakie działania Międzynarodowej Agencji ds. Integralności Tenisa w tego typu przypadkach powinny być transparentne. "Mamy graczy, którzy od ponad roku czekają na rozwiązanie swoich spraw. Sinner otrzymał wiadomość o pozytywnym teście w kwietniu, a informacja została ogłoszona dopiero w sierpniu, tuż przed US Open. ATP tak naprawdę nie wypowiedziała się szczegółowo na temat powodów, dla których ukrywała tę kwestię. Potem mieliśmy sprawę Halep i Świątek i nie jest to dobre dla wizerunku naszego sportu" - oznajmił podczas konferencji prasowej.
24-krotny mistrz wielkoszlemowy wezwał także do wprowadzenia reform w procedurach dopingowych, które zapewniłyby równość i sprawiedliwość wszystkim tenisistom, bez względu na miejsce w rankingu, pochodzenie, czy zasoby finansowe.