Partner merytoryczny: Eleven Sports

Potężne kontrowersje po porażce Realu, Ancelotti nie gryzł się w język. "Niewytłumaczalne"

Real Madryt - co by się jeszcze w najbliższym czasie nie zadziało - pozostanie liderem Primera Division po 22. kolejce rozgrywek, natomiast ostatnie potknięcie "Królewskich" sprawiło, że ich ligowi konkurenci nadrobili nieco straty względem ekipy z Estadio Santiago Bernabeu. Podopieczni Carlo Ancelottiego ulegli bowiem niespodziewanie 0:1 Espanyolowi, a potyczka została zakończona wśród pewnych poważnych kontrowersji. Trener "Los Blancos", Carlo Ancelotti, przedstawił jasne stanowisko w całej sprawie.

Carlo Ancelotti nie krył oburzenia po meczu Espanyol - Real Madryt
Carlo Ancelotti nie krył oburzenia po meczu Espanyol - Real Madryt/Alex Caparros/Getty Images - Franco Arland - UEFA/UEFA via Getty Images/Getty Images

Real Madryt od czasu bolesnej porażki 2:5 z FC Barcelona w finale Superpucharu Hiszpanii przez długi czas nie schodził ze zwycięskiej ścieżki i wygrał pięć kolejnych potyczek, każdorazowo notując przynajmniej trzy gole różnicy nad rywalami.

Ta wyśmienita passa została jednak zakończona w pierwszy dzień lutego - "Królewscy" niespodziewanie ulegli bowiem Espanyolowi 0:1. Jedynego gole w starciu zdobył Carlos Romero - i wiąże się z tym pewna kontrowersja, bo zawodnik ten równie dobrze mógł zostać wyrzucony z boiska znacznie wcześniej po naprawdę brutalnym faulu na Kylianie Mbappe.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Flick: „Sytuacja w lidze nie jest łatwa, ale nie przestaniemy walczyć/AP/© 2025 Associated Press

      Espanyol - Real Madryt. Brutalny faul Romero na Mbappe, Ancelotti nie wytrzymał. "To powinna być czerwona kartka"

      Do zdarzenia doszło w 61. minucie starcia - Francuz ruszył rajdem po prawym skrzydle, a Romero w pewnym momencie postanowił wykonać wślizg i trafił wyprostowaną nogą w łydkę gwiazdy "Los Blancos". Arbiter Alejandro Muniz Ruiz zaskakująco postanowił jednak ukarać Romero tylko żółtą kartką.

      Po końcowym gwizdku do całego zdarzenia odniósł się trener Realu, Carlo Ancelotti, który nie krył swojego niezadowolenia z tego, jak sędzia rozegrał całą tę sytuację. "Decyzja podjęta w sprawie tego faulu jest niewytłumaczalna, zarówno ze strony sędziego głównego jak i VAR" - stwierdził Włoch, cytowany m.in. przez Miguela Angela Larę z dziennika "Marca".

      "Ryzyko kontuzji było bardzo wysokie. VAR jest po to, by chronić piłkarza. Nie sposób wytłumaczyć, dlaczego to nie była czerwona kartka" - podkreślił jeszcze "Carletto" dodając, że mecz dla jego podopiecznych okazał się trudny, mimo oddania licznych strzałów i kontrolowania gry.

      La Liga. Atletico i Barcelona gonią Real Madryt w wyścigu o tytuł mistrzowski

      Wiadomym jest już, że potknięcie RM w zmaganiach z "Papużkami" wykorzystało Atletico Madryt, które wygrało 2:0 z RCD Mallorca i traci do "Los Merengues" już tylko jedno "oczko" w tabeli. Warto zwrócić uwagę na to, co zrobi w niedzielę FC Barcelona - w przypadku triumfu "Blaugrany" nad Deportivo Alaves strata Lewandowskiego, Szczęsnego i spółki do Realu wynosić będzie już tylko cztery pkt.

      Carlo Ancelotti/AFP
      Kylian Mbappe/Alberto Gardin / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
      Real Madryt/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje