Partner merytoryczny: Eleven Sports

To dlatego Świderski zdecydował się na transfer. W USA przeżył koszmar

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Karol Świderski jeszcze w styczniu został zaprezentowany jako nowy nabytek Panathinaikosu Ateny. Po trzech latach Polak opuścił Stany Zjednoczone i Charlotte FC. Jak się teraz okazuje, na powrót do Europy zdecydował się on wcale nie bez powodu. W USA był bowiem świadkiem wydarzeń, które przekonały go, że nie jest to odpowiednie miejsce dla niego i jego rodziny.

Karol Świderski
Karol Świderski/Grzegorz Wajda/Reporter

Karol Świderski w 2022 roku przeniósł się z Grecji do Stanów Zjednoczonych i zasilił szeregi Charlotte FC. W lutym ubiegłego roku ogłoszono, że Polak został wypożyczony do Hellas Verona i kolejne miesiące spędzi we Włoszech. Do amerykańskiego zespołu wrócił w lipcu, jednak nie zabawił tam długo. 23 stycznia tego roku poinformowano o rozpoczęciu współpracy Świderskiego z greckim Panathinaikos AO. Wielu ekspertów nie było jednak zaskoczonych ruchem reprezentanta Polski. Dawał on bowiem do zrozumienia, że jest rozczarowany swoim pobytem w Stanach Zjednoczonych. Do definitywnego opuszczenia tego kraju przekonały go jednak wydarzenia, które mocno odbiły się na psychice piłkarza. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Neymar został zaprezentowany jako nowy zawodnik Santosu. WIDEO/CARLOS FABAL AFPTV AFP/AFP

      Karol Świderski w Stanach Zjednoczonych był świadkiem dramatycznych scen. Strzelanina, śmierć kolegi

      Jak ujawnił Piotr Wołosik w podcaście "Ofensywni", Karol Świderski podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych przeżył kilka dość traumatycznych sytuacji, które przekonały go, że Charlotte nie jest idealnym miejscem dla niego i jego bliskich. Nie czuł się on tam bowiem bezpiecznie. "Był świadkiem strzelaniny. Charlotte nie było najbezpieczniejszym miejscem do życia. To nie jest tak, że on chodził z duszą na ramieniu, ale miał kilka nieprzyjemnych sytuacji. Karol i jego rodzina średnio się tam czuli, mimo że Świderski dobrze odnalazł się tam sportowo. Sam fakt, że przed każdym meczem piłkarzom swojej drużyny kazali otwierać wszystkie torby i plecaki, nie sprawia, że człowiek czuje się tam komfortowo" - przyznał dziennikarz. 

      Nie była to jednak jedyna tego typu sytuacja. Świderski mocno odczuł także tragiczną śmierć kolegi z drużyny, który w trakcie jednego ze zgrupowań na Florydzie rozbił się skuterem wodnym. "Taki splot okoliczności sprawia, że bez żalu opuszczą (Świderski i jego rodzina - przyp. red.) Stany Zjednoczone" - podsumował gorzko Wołosik. 

      Karol Świderski został już zaprezentowany jako piłkarz Panathinaikosu Ateny. W Grecji reprezentant Polski spędzi kilka lat. Jego kontrakt obowiązuje bowiem do końca czerwca 2028 roku.

      Karol Świderski/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
      Karol Świderski w barwach Hellasu Werona/Giuseppe Maffia/AFP
      Karol Świderski w barwach Charlotte FC/Tom Nwachukwu/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje