Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kapitan Belgów otworzył się przed hitem Euro 2024. Wyjawił szanse na transfer

Już w poniedziałek wieczorem rozpocznie się największy hit 1/8 finału tegorocznych mistrzostw Europy. Na stadionie w Duesseldorfie zmierzą się reprezentacje Francji oraz Belgii. Każda z nich ma sporo do udowodnienia swoim kibicom. Przed spotkaniem wywiadu udzielił kapitan i największa gwiazda "Czerwonych Diabłów" - Kevin de Bruyne. Ofensywny pomocnik Manchesteru City wyjawił swoje plany na letnie okienko transferowe.

Kevin De Bruyne i Romelu Lukaku
Kevin De Bruyne i Romelu Lukaku/FABRICE COFFRINI / AFP/AFP

Przyszłość Kevina de Bruyne pozostaje niepewna. Kapitan reprezentacji Belgii ma kontrakt wiążący go z Manchesterem City zaledwie do końca przyszłego sezonu. Ostatnio doświadczony pomocnik otworzył się na temat planów na najbliższe tygodnie.

Giganci mający sporo do udowodnienia. Przed nami hit 1/8 finału Euro 2024

Wszyscy fani piłki nożnej w Europie mają nadzieję, że poniedziałkowy hit rzeczywiście nim się okaże, a nie pozostanie szlagierem tylko na papierze. Mówimy przecież o pojedynku dwóch z trzech najlepszych reprezentacji na świecie. Francuzi zajmują drugie miejsce w rankingu FIFA, a tuż za nimi uplasowała się kadra Belgii. Obie drużyny były też medalistami mistrzostw świata w Rosji sprzed sześciu lat.

Tyle, że w fazie grupowej bieżącego Euro 2024 żadna ze stron nie zachwyciła - i to mówiąc bardzo delikatnie. Reprezentacja Francji nie strzeliła w trzech meczach ani jednej bramki z gry, a punkty urwali im nie tylko Holendrzy, ale i grający "o honor" Polacy. Z kolei Belgowie musieli uznać wyższość Słowacji, co z pewnością było największą sensacją pierwszej kolejki. Ostatecznie zakończyli grupę z czterema punktami, ale w żadnym ze spotkań nie zagrali na miarę swojego potencjału. Pozostaje wierzyć, że groźba pożegnania się z turniejem podziała na obie ekipy pobudzająco.

Co planuje de Bruyne? "Jeśli porozmawiasz z Guardiolą..."

Liderem i kapitanem reprezentacji Belgii jest Kevin de Bruyne. Pomocnik ma za sobą niełatwy sezon, który rozpoczął się od poważnej kontuzji. Gdy wrócił na wiosnę, udowodnił jednak, że wciąż prezentuje najwyższy poziom. Mimo tego sporo mówi się o przyszłości 33-latka. Obecna umowa wiąże go z Manchesterem City zaledwie do końca przyszłego sezonu.

Przede mną spokojne lato. Zamierzam cieszyć się z wakacji, a następnie wrócę do Manchesteru City. Zakładam, że w najbliższych miesiącach czekają mnie rozmowy z władzami klubu

~ powiedział de Bruyne

Nie oznacza to jednak, że weteran zamknął drogę przed odejściem. "Czytałem wiele nagłówków na temat mojego odejścia do Arabii Saudyjskiej, ale z nikim na ten temat nie rozmawiałem. Jeśli wpłynie dobra oferta i powiesz Pepowi [Guardioli - przyp. red.], że chcesz odejść, staje się to możliwe. Być może w innych klubach wygląda to inaczej. Nigdy jednak nie powiedziałem, że chcę odejść. Mam więcej pieniędzy, niż potrzebuję. Ale jeśli napłynie absurdalna oferta, muszę myśleć o rodzinie, krewnych, wnukach, prawnukach i przyjaciołach" - wyznał tajemniczo 33-latek.

Niewykluczone, że czeka nas zatem letnia saga, w efekcie której de Bruyne opuści Europę. Przywdziewa barwy Manchesteru City od 2015 roku. Na razie Belg musi jednak skupić się na przebiegu Euro 2024. Jego reprezentacja zmierzy się z Francuzami w poniedziałek o godzinie 18:00. Już zapraszamy na relację na żywo, do której link znajduje się poniżej.

Łukasz Gikiewicz - "Daję 1000 złotych jak Anglia wygra ze Szwajcarią". WIDEO/GRAMY DALEJ /INTERIA.TV
Kevin de Bruyne/PAUL ELLIS / AFP/AFP
Josep Guardiola i Kevin De Bruyne/AFP
Kevin de Bruyne/ANNE-CHRISTINE POUJOULAT / AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem