To koniec, legenda mówi "pas". Mistrz kończy karierę
Jeden z najbardziej znanych piłkarskich obrońców świata, Pepe, mistrz Europy z Portugalią z 2016 roku, ogłosił w czwartek 8 sierpnia w mediach społecznościowych zakończenie kariery piłkarskiej. Podczas tegorocznych mistrzostw Europy, które odbyły się w Niemczech, został najstarszym graczem w historii, który wystąpił w tym turnieju. Miał już skończone 41 lat.
"Chciałbym wam wszystkim podziękować" - zawodnik odniósł się do wszystkich klubów, w których występował, reprezentacji Portugalii, a także swojej rodziny.
Wszyscy udzielili mi wsparcia, którego potrzebowałem, aby odejść ze spokojem
Pepe rozpoczął seniorską karierę w portugalskim Maritimo w 2001 roku. Później trafił do FC Porto (2004), Realu Madryt (2007), Besiktasu Stambuł (2017) i w końcu wrócił do Porto (2019). Zgromadził 31 trofeów, w tym za triumfy w Lidze Mistrzów, ekstraklasie Portugalii i Hiszpanii, Pucharze Portugalii, Hiszpanii i Turcji czy klubowych mistrzostwach świata.
Najlepszy czas kariery obrońca spędził w Madrycie, gdzie trzy razy wygrał Ligę Mistrzów, dwa razy klubowe mistrzostwa świata, a także trzy razy został mistrzem kraju.
Pepe urodził się w Brazylii, ale reprezentował Portugalię
Chociaż Pepe urodził się w Brazylii, to grał dla reprezentacji Portugalii, w której zadebiutował w 2007 roku i rozegrał w niej 141 meczów, zdobywając osiem goli. W 2016 roku był mistrzem Europy, a trzy lata później triumfował w Lidze Narodów.
W meczu inaugurującym Euro 2024 został najstarszym graczem w historii, który wystąpił w tym turnieju, mając już zdecydowanie ponad 41 lat (urodził się w lutym 1983 roku), który potem sukcesywnie jeszcze poprawiał.
Mecz z Francją w ćwierćfinale czempionatu Starego Kontynentu, okazał się ostatnim w 22-letniej karierze obrońcy. Portugalia odpadła po serii rzutów karnych.
Prezes portugalskiej federacji piłkarskiej, Fernando Gomes, nazwał obrońcę "jednym z najlepszych graczy wszech czasów" i podziękował mu za "niezwykły profesjonalizm, poświęcenie... i pasję do piłki nożnej".
