Zespół FC Nantes (”Kanarki”) przed meczem zajmował 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Nantes w 16. minucie spotkania, gdy Randal Kolo strzelił pierwszego gola. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka FC Nantes, zdobywając kolejną bramkę. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Ludovic Blas. Przy zdobyciu bramki pomógł Chirivella. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mehdiego Abeida z FC Nantes, a w 42. minucie Jeana-Kevina Duvernego z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Stade Brest wyszedł w zmienionym składzie, za Gaëtana Charbonniera, Romaina Philippoteaux weszli Jérémy Le Douaron, Irvin Cardona. Także drużyna ”Kanarki” rozpoczęła w zmienionym składzie, za Chirivellę wszedł Abdoulaye Touré. W 47. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fábia z FC Nantes, a w 60. minucie Hugona Magnettiego z drużyny przeciwnej. W 63. minucie Marcus Coco został zmieniony przez Mosesa Simona. W 67. minucie arbiter pokazał kartkę Nicolasowi Pallois z jedenastki gospodarzy. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 68. minucie bramkę kontaktową zdobył Romain Faivre. Trener Stade Brest postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił pomocnika Hugona Magnettiego i na pole gry wprowadził napastnika Francka Honorata, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Ludovic Baal został zmieniony przez Juliena Faussuriera, co miało wzmocnić jedenastkę Stade Brest. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Imrana Louzę na Kader Bambę. Niedługo później Kader Bamba wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Nantes, strzelając kolejnego gola w 79. minucie meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Moses Simon. Na pięć minut przed zakończeniem starcia w zespole Stade Brest doszło do zmiany. Heriberto Tavares wszedł za Steve'a Mouniégo. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-1. Sędzia w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast w drugiej dwie. Zawodnicy Stade Brest obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Drużyna FC Nantes w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna ”Kanarki” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Racing Club de Lens. Tego samego dnia RC Strasbourg Alsace zagra z drużyną Stade Brest na jej terenie.