Współzawodnictwo na igrzyskach europejskich 2023 w Krakowie zaczęło się tak naprawdę już we wtorek 20 czerwca od pierwszych zmagań lekkoatletycznych i pierwszych potyczek w plażowej piłce ręcznej. Nazajutrz od rana sympatyków sportu czekały kolejne atrakcje, np. kajakarstwo, padel, kolarstwo czy koszykówka 3x3 (w ramach której "Biało-Czerwoni" zdołali zafundować kibicom prawdziwy rollercoaster emocji). Niemniej na oficjalną inaugurację trzeba było poczekać do środowego wieczoru - dokładnie o godz. 20.30 na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana (na co dzień domu Wisły Kraków) rozpoczęła się ceremonia otwarcie IE. Nie zabrakło paru naprawdę efektownych występów. Igrzyska europejskie 2023. Tak przebiegała ceremonia otwarcia sportowej imprezy Całe wydarzenie rozpoczęło się od - a jakże - odegrania słynnego na całą Polskę hejnału mariackiego. W tym momencie w pobliżu obiektu przy ul. Reymonta dało się już zauważyć unoszący się na niebie balon z widocznym logiem IE. Kilka chwil potem polska flaga została uroczyście wniesiona na płytę stadionu przy udziale asysty honorowej strzelców podhalańskich - po czym oczywiście nastąpiło wciągnięcie owej flagi na maszt przy dźwiękach "Mazurka Dąbrowskiego", odśpiewanego m.in. przez chór, przy akompaniamencie orkiestry symfonicznej. Następnie rozpoczęło się widowisko związane z historią naszego kraju - na środku stadionu zaczęły pojawiać się kolejne platformy, na których osoby ubrane w stroje z różnych epok prezentowały ważne wydarzenia z polskich dziejów - w tym niezwykłym pokazie wzięli udział m.in. przedstawiciele Trupy Komedianty, Baletu Dworskiego "Cracovia Danza" czy Art Color Ballet. Kolejnym punktem programu były występy muzyczne - na podzielonej na kilka części scenie zjawił się Tribbs oraz zespół Zakopower. Potem obserwatorzy zostali w góralskich klimatach, bo Sebastian Karpiel-Bułecka i spółka zostali zastąpieni przez Golec uOrkiestrę. Niedługo później pojawił się motyw... hiphopowy, bo przed mikrofony wkroczyli przedstawiciele ukraińskiej Kalush Orchestry (triumfatorzy Eurowizji 2022). Tutaj nastąpił moment oddechu - doskonały czas na zaprezentowanie... maskotek całej imprezy, czyli Smoka Krakuska oraz Salamandry Sandry. Obie postaci zjawiły się w towarzystwie swoich twórczyń, Katarzyny Biśty i Glorii Goryl. Nie minęło jednak dużo czasu, a widowisko już pognało dalej - przy fortepianie do odegrania muzyki Chopina zasiadł Leszek Możdżer, a tymczasem na płycie znów ukazali się artyści baletowi oraz ci prezentujący popisy gimnastyczne. Był to niejako wstęp do wspomnień na temat znanych Polek i Polaków - Wisławy Szymborskiej, Stanisława Wyspiańskiego, Marii Curie-Skłodowskiej, Henryka Arctowskiego, Mikołaja Kopernika, Jana Pawła II. Niczym bumerang powracał też temat rzeki Wisły, którą symbolizowały układy wykonywane przez tancerzy. Wszystko zaczęło nabierać nieco innej dynamiki - znów za konsolą zaprezentował swoje umiejętności Tribbs, do którego dołączył czeski piosenkarz Benny Cristo - ten zaś... zawisnął przez moment nad sceną podczas wykonywania swego utworu. Po gościu zza naszej południowej granicy za mikrofonem stanęła najpierw Daria ze Śląska, a potem Roxie Węgiel. Potem zaczęto prezentować wybitne postaci ze świata polskiego sportu - Halinę Konopacką, Janusza Kusocińskiego, Irenę Kirszenstein-Szewińską, Justynę Kowalczyk, Roberta Kubicę, Anitę Włodarczyk, Roberta Lewandowskiego, Igę Świątek, Roberta Korzeniowskiego i Adama Małysza. Co ciekawe dokonano tego z pomocą aktorów i aktorek ucharakteryzowanych na wymienione wcześniej persony. Nie mogło też zabraknąć tradycyjnego przemarszu uczestników i uczestniczek zawodów - podobnie jak w przypadku igrzysk olimpijskich korowód rozpoczęła reprezentacja Grecji, zakończyła go natomiast kadra gospodarzy, czyli oczywiście "Biało-Czerwoni". Ta część widowiska naturalnie nieco potrwała - zaraz po jej zakończeniu na scenę wróciła Roxie Węgiel i Tribbs. Na obiekcie przy Reymonta znów pokazali się podhalańczycy, którzy uroczyście wprowadzili flagę komitetów olimpijskich - w tym samym czasie popis wokalny zaprezentował Andrzej Lampert ze wsparciem Chóru Dziecięcego Filharmonii Krakowskiej i Narodowej Orkiestry Filharmonii Lwowskiej (co miało być gestem wsparcia dla walczącej z bestialską rosyjską napaścią Ukrainy). Następnie rozpoczęło się ślubowanie sportowców, trenerów i sędziów - w tym pierwszym przypadku słowa przysięgi wymówiła kajakarka Klaudia Zwolińska oraz koszykarz Przemysław Zamojski. Kilka chwil - i wspominana wcześniej flaga trafiła na maszt przy wybrzmiewającej na stadionie "Odzie do radości". Potem nadszedł czas na ostatni fragment muzycznego show - na scenie zjawił się prawdziwy weteran wśród wokalistów, Krzysztof Cugowski. W jego ślady poszedł Kamil Bednarek, który został z kolei zastąpiony przez Muńka Staszczyka. W stronę światła reflektorów powędrował potem marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski - dał on przemowę, w ramach której m.in. kategorycznie sprzeciwił się wojnie, mówiąc m.in. o takich wartościach, jak tolerancja i braterstwo. "Niech zwyciężają najlepsi" - skwitował na koniec. Na mównicy znalazł się następnie prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. "Liczę, że rywalizacja będzie fair, ale i przyniesie nam wiele emocji" - stwierdził, dostając też gromkie brawa po wypowiedzi dotyczącej braku zgody na udział w IE Rosjan i Białorusinów. Kolejną osobą, która stanęła przed mikrofonem, był pełnomocnik rządu ds. działań przygotowawczych do organizacji IE, Jacek Sasin. Napomknął on, że tego typu impreza daje Polsce również nadzieję na organizację igrzysk olimpijskich w przyszłości. Jego słowom nieustannie towarzyszyły gwizdy z trybun. Później odtworzono wiadomość od Thomasa Bacha, szefa MKOl-u, który zaznaczył, że sport powinien stawiać mosty, a nie budować mury. Spyros Capralos (szef Europejskich Komitetów Olimpijskich), tym razem na żywo, otrzymał gromkie brawa za kilka sformułowań wypowiedzianych po polsku - rzucił m.in. na koniec "Dziękuję, Kraków". Oficjalnego otwarcia rywalizacji - już tego właściwego, poprzez stosowną formułę - dokonał prezydent RP Andrzej Duda, który w swych wcześniejszych słowach podkreślał, że igrzyskom europejskim powinno również towarzyszyć przesłanie pokoju. W tamtym momencie od strony publiczności dało się usłyszeć lekkie gwizdy, natomiast były to raczej pojedyncze przypadki. Końcowym akcentem uroczystości było oczywiście zapalenie znicza - dokonała tego trójka Anita Włodarczyk - Janusz Pyciak-Peciak - Marcin Oleksy. Później na scenę wkroczył Tribbs, który zaprezentował widzom remiks wielkiego hitu Krzysztofa Krawczyka "Ostatni raz zatańczysz ze mną". Nad stadionem przy Reymonta pojawiły się fajerwerki - i to był koniec tego niezwykłego wieczoru... Igrzyska europejskie 2023 potrwają do początku lipca Igrzyska europejskie 2023 potrwają oficjalnie do 2 lipca - wtedy to też obejrzymy ceremonię zamknięcia, podczas której mają wystąpić m.in. piosenkarki Viki Gabor i Sara James. Choć głównym miastem-gospodarzem w przypadku IE jest Kraków, to walka o laury odbędzie się też m.in. w Zakopanem, Rzeszowie, Tarnowie, Krzeszowicach, Tarnowie, Chorzowie i Wrocławiu. W zawodach weźmie udział ponad siedem tys. przedstawicieli 48 krajów (plus reprezentacja uchodźców), którzy na 26 różnych obiektach będą próbować swoich sił w łącznie 29 dyscyplinach. "Gród Kraka" wraz z innymi miastami południowej Polski przygotowywał się do igrzysk niemal dokładnie cztery lata - organizatora ogłoszono bowiem oficjalnie dokładnie 22 czerwca 2019 roku.