Organizatorzy XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu sami gubią się już w swoim podejściu do tematu, który przez wiele lat był tematem tabu. Mowa o intymnych zbliżeniach sportowców podczas imprezy czterolecia. Jeszcze kilka miesięcy temu dyrektor wiosek olimpijskich Laurent Michaud, który odpowiada za służby zdrowia na Igrzyskach w Paryżu, ogłosił, że w olimpijskiej wiosce dla sportowców dostępnych będzie aż 200 tysięcy prezerwatyw. Tym samym oficjalnie zakończono zakaz intymnych kontaktów podczas zawodów, który obowiązywał podczas poprzednich letnich igrzysk olimpijskich w Tokio. Zakaz ten wynikał oczywiście z pandemii koronawirusa. Słowa organizatorzy co prawda dotrzymali, jednak ostatecznie poczynili również odpowiednie kroki, aby zniechęcić sportowców do współżycia seksualnego podczas pobytu we Francji. Pomóc w tym miały... tekturowe łóżka w pokojach. Osoby odpowiedzialne za organizację igrzysk natomiast podkreślili, że łóżka te nie zostały zaprojektowane w ten sposób właśnie z tego powodu, lecz aby symbolizować zaangażowanie organizatorów imprezy w zrównoważony rozwój. Burza przed igrzyskami. Sportsmenka nie ma zamiaru milczeć. "To bezcelowe" Tom Daley przetestował tekturowe łóżko w wiosce olimpijskiej Na myśl o tekturowych łóżkach wielu kibiców z pewnością wyobraża sobie cienką niczym kartka papieru obudowę łóżka i niemalże niewidoczny materac. Innymi słowy - fatalne warunki do wypoczynku dla sportowców. Na krótko po przyjeździe do Paryża Tom Daley postanowił pokazać światu, jak wyglądają pokoje w wioskach olimpijskich, a przy okazji przetestować swoje "antyseksualne łóżko". Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych reprezentant Wielkiej Brytanii i multimedalista olimpijski najpierw z bliska pokazał, jak wygląda mebel, a następnie... wskoczył na łóżko i zaczął po nim skakać. Jak się okazało, łóżka wykonane z tektury są naprawdę wytrzymałe. "Jak widać, są całkiem solidne" - przyznał 30-latek. Z pewnością wkrótce przekonamy się, że co tekturowych łóżkach sądzą reprezentanci Polski. W biało-czerwonych barwach na arenach olimpijskich walczyć będzie łącznie 212 sportowców i sportsmenek. Ich poczynania śledzić będzie można na stronie Interii. W konkursach piękności nie ma sobie równych. Teraz powalczy o złoto w Paryżu