Partner merytoryczny: Eleven Sports

Dramat Usyka po zwycięstwie. Wylądował w szpitalu z podejrzeniem złamania

Ołeksandr Usyk pokonał podczas gali "Ring of Fire" w Rijadzie Tysona Fury'ego w walce wieczoru i został niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Ukrainiec nie krył łez wzruszenia tuż po walce na konferencji prasowej. Jak donoszą brytyjskie media, to nie był koniec wieczoru na Usyka. Nowy mistrz został bowiem zabrany do szpitala, ponieważ prawdopodobnie doszło u niego do złamania, co podkreślił jego rywal.

Ołeksandr Usyk - Tyson Fury
Ołeksandr Usyk - Tyson Fury/Richard Pelham/Getty Images/Getty Images

Ołeksandr Usyk pokonał Tysona Fury'ego na punkty po niejednogłośnej decyzji sędziów. Pojedynek, który potrwał 12 rund i tak dostarczył kibicom wiele emocji. Ukrainiec tym samym jako pierwszy pięściarz w historii zgarnął wszystkie cztery pasy w erze federacji WBC, WBO, WBA i IBF i został także pierwszym od czasów legendarnego Lennoxa Lewisa niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Niewykluczone, że swoją wygraną 37-latek opłacił kontuzją, ponieważ niedługo po walce został zabrany do szpitala.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      „Król Cyganów” i Usyk zachowują kulturę przed walką. WIDEO/Associated Press/© 2024 Associated Press

      Ołeksandr Usyk trafił do szpitala z podejrzeniem złamania szczęki

      Ukrainiec został przewieziony do szpitala z podejrzeniem złamania szczęki. Tego faktu nie pominął Tyson Fury, który wspomniał o tym na konferencji prasowej.

      - Widziałeś moją twarz? Jest nieźle poobijany, ale on właśnie pojechał do szpitala ze złamaną szczęką i też jest rozbity. Walczyliśmy ze sobą przez 12 rund - podkreślił Brytyjczyk. 

      "Daily Mail" podaje, że początkowo Ołeksandr Usyk bagatelizował sprawę. Lekarze ponoć sugerowali mu natychmiastowe przewiezienie do szpitala, ale nowy niekwestionowany mistrz świata zdecydował się pójść na zaplanowaną konferencję prasową, na której nie zabrakło łez. Dopiero po niej 37-latek wsiadł do karetki i został zabrany na tomografię komputerową. 

      Obaj pięściarze zapowiadają rewanż. Wiele będzie zależało od wyników badań Usyka

      Usyk i Fury zapowiedzieli już, że są gotowi na rewanż, co powinna im ułatwić dotycząca tego klauzula, która najprawdopodobniej została zawarta w kontrakcie. Niektóre media donoszą, że do takowego miałoby dojść do 12 lub 13 października. Tyle że nie jest pewne, czy uda się doprowadzić do niego tak szybko, ponieważ wszystko będzie zależało od wyników badań szczęki Ukraińca. Wiele zatem może się wyjaśnić w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.

      Wiadomo za to, że trzeciego pojedynku, przynajmniej na razie nie będzie. Wszystko dlatego, że Fury ma już zaplanowane starcie ze swoim rodakiem - Anthonym Joshuą. Obaj Brytyjczycy mają wejść do ringu w pierwszym kwartale 2025 roku.

      Ołeksandr Usyk/MOHAMMED SAAD / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP
      Ołeksandr Usyk i Tyson Fury/EPA/ALI HAIDER/PAP/EPA
      Ołeksandr Usyk - Tyson Fury/MOHAMMED SAAD / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram

      Zobacz także

      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje