Dla Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka (65-4-1, 44 KO) to z pewnością ostatnia próba wdrapania się na szczyt w boksie zawodowym. Były mistrz świata tym razem zawalczy o prymat w młodej, nie przez wszystkich honorowanej kategorii wagowej, będącej pomostem pomiędzy kategoriami ciężką i junior ciężką, wymyśloną przez federację WBC. I właśnie o pas tej organizacji zmierzy się z Adamem Balskim (20-2, 12 KO). Włodarczyk kontra Balski. Wszystko jasne, historyczna walka Walka reklamowana jest jako "historyczna", bo faktycznie dotąd jeszcze nigdy dwóch Polaków nie krzyżowało rękawic, gdy w stawce był tej rangi pas. Tu, gwoli ścisłości, będzie "tylko" trofeum w wersji tymczasowej, bo pełnoprawny tytuł niezachwianie jest w posiadaniu pięściarza z RPA Kevina Lereny (30-3, 14 KO, w pierwszej obronie zawalczy 1 maja z Sergiejem Radczenką), ale taki pas również jest prestiżowy. I pozwala nazywać się mistrzem świata. Wokół gali, z walką wieczoru Włodarczyka z Balskim, pojawiło się już kilka terminów. Niedługo po tym, jak w grudniu zapadły kluczowe ustalenia na konwencji WBC w Hamburgu, zaczęło spekulować się, że wydarzenie może odbyć się 15 marca. Te plany nie przetrwały próby czasu. Później, o czym informowała Interia, wiarygodnie brzmiał termin 5 kwietnia, co bezpośrednio przekazało nam miasto Kalisz. "Zarezerwowaną datą na galę jest 5 kwietnia w Arenie Kalisz. Czekamy na potwierdzenie ze strony organizatora, czyli grupy KnockOut Promotions" - mówiła nam Urszula Bogaczyk, zastępczyni naczelnika Wydziału Kultury i Sztuki Sportu i Turystyki w Kaliszu. Ostatecznie ten termin także został anulowany. Polski bokser mistrzem świata? Zapadła spektakularna decyzja. "Coś niesamowitego" Nową datą, już w oficjalnej wersji, jest 25 maja pod tym samym adresem, w rodzinnym mieście Balskiego. Nietypowy jest dzień, bo takie imprezy rzadko odbywają się w niedzielę, ale jak przekazała nam Ewelina Fabiańczyk-Kustosz, dyrektorka miejscowego Ośrodka Sportu Rehabilitacji i Rekreacji, miasto nie ingerowało w termin. - Zmiany zapadały po stronie organizatora gali, czyli grupy KnockOut Promotions. Po naszej stronie nie było żadnych problemów z poprzednim terminem. Dla nas nie jest zupełnie problematyczną kwestią, że wydarzenie odbędzie się w niedzielę, różne imprezy odbywają się w takim dniu. A że coś jest zwyczajowo przyjęte, jeśli chodzi o gale boksu? Czasami trzeba łamać standardy - odpowiedziała urzędniczka. Poza bohaterami "dania głównego", do ringu wejdą także m.in. Michał Soczyński, Mateusz Bereźnicki i Kubańczyk Ihosvany Garcia. Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: artur.gac@firma.interia.pl