Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niefortunna data Grand Prix. Będą pustki?

Szósta runda żużlowego cyklu Grand Prix odbędzie się 15 lipca w szwedzkiej Malilli. Bilety na zawody wciąż są dostępne i nic nie zwiastuje kompletu widzów na trybunach. Głównym czynnikiem może być niefortunna data turnieju. 15 lipca to dla Szwedów okres urlopowy, a znaczna część tamtejszej populacji opuszcza miejsce zamieszkania.

Fredrik Lindgren, Bartosz Zmarzlik
Fredrik Lindgren, Bartosz Zmarzlik/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

Organizatorzy cyklu na przyszły sezon będą musieli przeorganizować kalendarz cyklu Grand Prix, jeśli chcą osiągnąć większą sprzedaż biletów. Lipiec to słaby termin na rozgrywanie tak ważnych zawodów w Szwecji.

Tak, czy inaczej, aktualnie najlepszy szwedzki zawodnik, Fredrik Lindgren już nie może doczekać się turnieju na swojej ziemi.

- Zawsze wyczekuję turniejów, w których ścigać się będę przed własną publicznością. Mam nadzieję, że w tym roku w Malilli dopisze frekwencja, choć data turnieju nie jest najlepsza. Szwedzi w lipcu są na wakacjach, jeżdżą na kempingi - powiedział Fredrik Lindgren.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Rewolucja w Landshut? Już budują skład. WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV

      Jest w czubie tabeli. Pojechał swój najlepszy turniej

      Po pięciu rundach cyklu Grand Prix Fredrik Lindgren zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu. W Gorzowie Wielkopolskim Szwed po raz trzeci w tym sezonie zameldował się w finałowym wyścigu pojedynczego turnieju i choć dojechał do mety na trzecim miejscu, to uważa, że właśnie gorzowska runda była jego najlepszą w tym sezonie, niezależnie od faktu, że przecież w Warszawie Lindgren stanął na najwyższym stopniu podium.

      - Sądzę, że to był mój najlepszy tegoroczny turniej Grand Prix. Co prawda nie pokonałem Leona Madsena i Bartosza Zmarzlika, ale oni byli szybsi ode mnie. Dałem z siebie wszystko. Jeśli chodzi o całość turnieju, to można powiedzieć, że szedł po mojej myśli. Wygrałem kilka wyścigów. W półfinale wykonałem bardzo dobry start

      ~ Fredrik Lindgren

      Lindgren jest bliski przebicia największych sukcesów w karierze. Szwed dwukrotnie stawał na trzecim stopniu podium indywidualnych mistrzostw świata. Aktualnie traci ledwie punkt do drugiego Jacka Holdera.

      Niebezpieczna sytuacja z udziałem Fredrika Lindgrena/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
      Fredrik Lindgren w kasku białym/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
      Fredrik Lindgren, Wiktor Lampart/Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje