Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań jedenastka Salernitana 1919 wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 17. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Sofiana Kiyinego z Salernitana 1919, a w 26. minucie Samuele Ricciego z drużyny przeciwnej. Nagle to piłkarze Salernitana 1919 otworzyli wynik. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Cristiano Lombardi. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zaliczył Cedric Gondo. W 45. minucie arbiter ukarał kartką Antreasa Kara, piłkarza gości. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół Empoli FC w końcu przyniosły efekt bramkowy. W pierwszej minucie doliczonego czasu bramkę wyrównującą zdobył Antonino La Gumina. Przy strzeleniu gola pomagał Nedim Bajrami. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę drużyna Salernitana 1919 wyszła w zmienionym składzie, za Pierluigiego Pinta wszedł Jean-Claude Billong. Po godzinie gry kartkę otrzymał Domenico Maietta z jedenastki gospodarzy. Trener Salernitana 1919 postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Fabia Maistra i na pole gry wprowadził napastnika Emanuele Cicerellego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Empoli FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Filippa Bandinellego. Na boisko wszedł Tommaso Fantacci, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 68. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Tommasa Fantacciego z Empoli FC, a w 70. minucie Cristiana Lombardiego z drużyny przeciwnej. W 74. minucie Roberto Pirrello został zastąpiony przez Dimitriosa Nikolaou. W 75. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Cedrica Gondo z Salernitana 1919, a w 90. minucie Frederica Veselego z drużyny przeciwnej. W 80. minucie Nedim Bajrami został zmieniony przez Karima Laribiego, co miało wzmocnić zespół Empoli FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jeana-Daniela Akpę na Francesca Di Tacchio. W drugiej połowie nie padły gole. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, w drugiej także dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Empoli FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Cosenza Calcio. Tego samego dnia Pordenone Calcio zagra z drużyną Salernitana 1919 na jej terenie.