Dawid Kubacki wycofał się w czasie rywalizacji w Raw Air i ostatecznie nie pojawił się już do końca sezonu w zawodach Pucharu Świata. Stracił przez to szansę na walkę o Kryształową Kulę - wylądował na czwartym miejscu klasyfikacji generalnej. Na podium, w kartonowej formie, wniósł go wtedy Anze Lanisek. Marta Kubacka ujawniła to o swoim mężu. Takim ojcem jest Dawid Kubacki Dawid Kubacki wspominał dramat Nagłe wycofanie Dawida Kubackiego z Pucharu Świata było wstrząsem dla wszystkich polskich kibiców. Przez długi czas zastanawiano się, co stało za tą nagłą decyzją. Dopiero po pewnym czasie w mediach pojawiła się informacja, że żona skoczka jest w ciężkim stanie. Dziś te chwile wciąż budzą wiele emocji. "W sumie ja już nawet sam nie wiem, jak mogę opisać te uczucia, które wtedy we mnie były, bo chyba sam nie wiem, jakie te uczucia były. To jest... coś, co się w głowie po prostu nie mieści" - mówił w ostatnim odcinku serialu dokumentalnego "Skoczkowie" Dawid Kubacki. O swojej perspektywie opowiadała również jego żona. Jak powiedziała, sama nie jest w stanie dokładnie stwierdzić, co się wtedy stało, bo po prostu nagle zasłabła na kanapie. Do Kubackiego zadzwonił wtedy jego tata i to on poinformował zawodnika, że dzieje się coś bardzo złego. "Ja sam do dzisiejszego dnia nie umiem sobie tego w głowie poukładać, jak to jest możliwe. Człowiek jest na zawodach, rywalizujemy i dostajesz telefon z domu, że twojej żonie stanęło serce i wylądowała w szpitalu i sytuacja jest bardzo zła i ciężka" - wspominał tamten moment Kubacki. Otoczenie Kubackiego było podłamane Sytuację podsumował również Thomas Thurnbichler. Austriak twierdził, że cały zespół dotknęła nagła wiadomość dotycząca Kubackiej, a zawody wciąż trwały i pozostali zawodnicy mieli skakać tak, jak było to zaplanowane. Adam Małysz rozmawiał z Thurnbichlerem o Żyle. Nie był w stanie uwierzyć "Jak dowiedziałem się, że Marcie stanęło serce, poczułem się, jakby mi się po prostu podłoga trochę zafalowała, nie? Taki masz po prostu... Ale jak? Ale co?" - mówił Kamil Stoch. On i Dawid Kubacki są bliskimi kolegami, mistrz bardzo dobrze zna Martę Kubacką. "Kiedy w końcu dotarłem do kraju, dojechałem do szpitala, myślę, że to, co się tam działo to na to nikt nie jest w stanie się przygotować" - twierdził Kubacki, a potem zamilkł. Łamał mu się głos. "Nie mam pojęcia... Jak sobie teraz przypominam, to mi tutaj staje w gardle. Nie umiem tego normalnie opowiedzieć i opisać" - powiedział. Kubacki był bardzo wdzięczny lekarzom, którzy "po drodze podjęli odpowiednie decyzje". Stwierdził, że jego żonę "udało się wrócić do żywych". Podczas nagrywania tych słów był ogromnie wzruszony. Dziś ta sytuacja na szczęście jest już w dalekiej przeszłości, a państwo Kubaccy cieszą się wspólnym życiem z córkami.