Partner merytoryczny: Eleven Sports

Potwierdziły się doniesienia ws. byłej żony Piotra Żyły. Jest tak jak ludzie myśleli

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

O Justynie Żyle znów zrobiło się głośno. Choć była żona skoczka Piotra Żyły jakiś czas temu niemal całkowicie porzuciła polski show-biznes i skupiła na życiu rodzinnym, media ponownie sobie o niej przypomniały. Wszystko za sprawą innej gwiazdy salonów, która wywołała ją publicznie, nie gryząc się przy tym w język. Doniesienia nadeszły zupełnie niespodziewanie, wzbudzając przy okazji niemałe poruszenie.

Justyna Żyła
Justyna Żyła/East News

Justyna Żyła przez lata tworzyła udane małżeństwo ze skoczkiem narciarskim Piotrem Żyłą. Para doczekała się dwóch pociech i wydawało się, że rodzinna sielanka będzie trwać już zawsze. Niespodziewanie w 2017 roku doszło do ich rozstania. 

Justyna Żyła układa sobie życie u boku nowego partnera. Jej relacje z Piotrem Żyłą też uległy poprawie

Kobieta początkowo nie szczędziła gorzkich słów pod adresem ojca swoich dzieci. Medialne przepychanki sprawiły jednak, że o Justynie zrobiło się naprawdę głośno. Zaowocowało to okładką w jednym z magazynów dla panów oraz udziałem w "Tańcu z gwiazdami". 

Jej przygoda z show-biznesem nie trwała jednak zbyt długo, a dziś Żyła niemal nie udziela się w mediach i z rzadka publikuje w social mediach. Wiadomo, że jest znów zakochana, a jej wybranek zdążył się już nawet oświadczyć. 

Poprawiły się także jej relacje z były mężem, który zresztą ponoć wyjątkowo polubił się także z nowym partnerem byłej żony. 

"Piotrek świetnie się z nim dogaduje. Moje i Piotrka dzieci bardzo go lubią i akceptują. Jesteśmy już trochę taką patchworkową rodziną. Jego dzieci oraz moje również świetnie się ze sobą czują" - wyjawiła swego czasu w Plejadzie. 

Iwona Pavlović publicznie wywołała Justynę Żyłę. Nie zostawiła na niej suchej nitki

Dość niespodziewanie temat Justyny powrócił do mediów, a wszystko za sprawą... Iwony Pavlović. Słynna jurorka "Tańca z gwiazdami" udzieliła właśnie wywiadu RMF FM, w którym została zapytana m.in. o najgorszy występ w historii wszystkich edycji show. 

Ta otwarcie wyznała, że to właśnie ten w wykonaniu byłej żony skoczka był tak bardzo zły, że należy mu się "pierwszeństwo" w tej dziedzinie. 

"Może taki, który najbardziej zapamiętałam? To jednak będzie Justyna Żyła z tym chyba jakimś łabądkiem, flamingiem, nie wiem, co ona tam miała. Ale ja go mam w oczach cały czas. Pamiętam, jak partner tak ją przestawiał. Justyna nas udusi"  – powiedziała w podkaście "Gwiazdy z tańcami". 

Iwona Pavlović/ Mieszko Piętka/AKPA

Potem Iwona zaczęła tłumaczyć, że brak umiejętności tanecznych nie definiuje Justyny jako człowieka i nie jest żadną ujmą.

"Moje słowa mogą ranić. Ale Justynko – to nie jest ze złością. Każdy z nas ma różne cechy i może być świetnym w innej dziedzinie" - wyznała otwarcie Iwona, dodając jednocześnie, że docenia w ogóle fakt, że Żyła zdecydowała się na występ w tym programie. 

"Właśnie to jest śmieszne - ja daję niską ocenę, a podziwiam wszystkich za to, że w ogóle tańczą" - podsumowała. 

Przypomnijmy, że była żona Piotra Żyły wystąpiła w 9. edycji "Tańca z gwiazdami", a jej partnerem był wówczas Tomasz Barański. Ostatecznie kobieta zajęła ósme miejsce, co wielu nie do końca się podobało, biorąc pod uwagę jej taneczne umiejętności. 

Justyna Żyła z najgorszym występem w historii "Tańca z gwiazdami". Pavlović otwarcie wyznała, jak bardzo jest źle

Przywołana przez jurorkę najgorsza salsa w 20-letniej historii "TzG" została wykonana przez Żyłę w trzeci odcinku. Jurorzy przecierali oczy ze zdumienia, jak nic tam się nie zgadzało. 

Łącznie za swe pląsy na parkiecie Justyna zdobyła zaledwie 8 punktów na 40 możliwych. Już wtedy Iwona nie gryzła się w język:

"Śmieszy mnie, że w takim programie jak ten, ja się cieszę, że dotrwałaś do końca tańca. Przerażasz mnie. Nie potrafisz zrobić kroku poprawnie. Wszystko zawdzięczasz Tomkowi. Twoje nogi odmawiają posłuszeństwa. Tu nie ma niczego" - oburzała się Pavlović. 

Sama Justyna tłumaczyła swój fatalny występ stresem:

"Jestem dzisiaj na siebie tak zła, bo próby wyszły super. Przewrotki i różne inne figury i na flamingu jak siedziałam, to wiedziałam, że chcę zatańczyć ten taniec i wszystko popłynęło" - żaliła się w rozmowie z Jastrząb Post była żona skoczka. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Michał Żewłakow dyrektorem sportowym Legii Warszawa. Czy stołeczny klub podjął dobrą decyzję?/Polsat Sport/Polsat Sport

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje