Kapitalna wiadomość przed Pucharem Świata, będzie debiut Polaka. Jego rekord to 145 metrów
Wielkimi krokami zbliża się Puchar Świata w Zakopanem, w którym zobaczymy tylko pięciu naszych zawodników, ponieważ już w Wiśle wykorzystano tzw. kwotę krajową. W kolejny weekend najlepszych zawodników ugości z kolei Oberstdorf i to właśnie tam zobaczymy polskiego debiutanta, ale w roli... przedskoczka. Jak donosi TVP Sport, do Niemiec jedzie Wiktor Fickowski, który będzie dopiero drugim urodzonym w XXI wieku "Biało-Czerwonym" mierzącym się ze skocznią do lotów.
Po zakończeniu Turnieju Czterech Skoczni zawodnicy otrzymali dłuższe wolne, ponieważ jeszcze przed startem sezonu zdecydowano, że z powodu przedłużającej się przebudowy skoczni w Predazzo, nie odbędą się zaplanowane na 11 i 12 stycznia zawody na tym włoskim obiekcie. Polski Związek Narciarski "lukę" w kalendarzu startowym wykorzystał na przeprowadzenie mistrzostw kraju, które wygrał Paweł Wąsek.
Świeżo upieczony mistrz kraju razem z Dawidem Kubackim, Jakubem Wolnym, Aleksandrem Zniszczołem i Kamilem Stochem już w najbliższy weekend przystąpi do walki o pucharowe punkty w Zakopanem. Konkurs indywidualny odbędzie się jednak dopiero w niedzielę, dzień wcześniej o zwycięstwo powalczą drużyny.
Po zmaganiach w Zakopanem światowa czołówka przeniesie się do Oberstdorfu, gdzie odbędą się pierwsze w sezonie konkursy lotów (25 i 26 stycznia). Nie wiadomo jeszcze, jaki skład do Niemiec zabierze Thomas Thurnbichler, ale wiadomo już, że swoich sił na obiekcie mamucim spróbują nie tylko "Biało-Czerwoni" uprawnieni do startów w Pucharze Świata. Zaproszenie otrzymali bowiem dwaj polscy przedskoczkowie.
Skoki narciarskie. Wiktor Fickowski zadebiutuje na mamucie
Jak donosi Mateusz Leleń z TVP Sport, zaproszenie do Oberstdorfu otrzymała międzynarodowa grupa przedskoczków VIP Strauss Club, która oddeleguje do Niemiec około 15 zawodników. Wśród nich będzie Wiktor Fickowski, dla którego będzie to debiut na skoczni mamuciej. Będzie drugim po Janie Habdasie Polaku urodzonym w XXI wieku, którego zobaczymy na obiekcie do lotów.
"Po to trenowałem cały rok. Dla mnie sezon zaczął się 1 kwietnia. Restrykcyjnie trzymałem dietę, poprawiałem się na skoczni, ale nie miałem pewności, czy to wystarczy" - opowiada Fickowski w rozmowie z TVP Sport.
Urodzony w 2002 roku skoczek do tej pory najdalszy skok w karierze oddał we wrześniu minionego roku, kiedy to osiągnął 145 metrów (nie zdradził, na jakiej skoczni), ale z 30. belki najazdowej.
O swoich skokach wiem tyle, że im więcej trenuję, tym lepiej mi idzie. Aby skoczyć 200 metrów, trzeba najpierw skoczyć 190. Podchodzę do tego metodą kroków. Ale powiedzmy, że jak wrócę z wynikiem 180 metrów, będę usatysfakcjonowany
~ przyznał.
Fickowski jako przedskoczek występował ostatnio podczas Turnieju Czterech Skoczni - swoje próby oddawał na obiektach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Poza nim do Oberstdorfu pojedzie jeszcze jeden Polak - Wiktor Pękala.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje